Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bank nierychliwy?

jk
- Jestem emerytką. Moje pieniądze otrzymuję za pośrednictwem Banku Pocztowego. Ostatnio zauważyłam coś, co mnie zaniepokoiło. Otóż bank zwleka z przekazywaniem pieniędzy.

- Jestem emerytką. Moje pieniądze otrzymuję za pośrednictwem Banku Pocztowego. Ostatnio zauważyłam coś, co mnie zaniepokoiło. Otóż bank zwleka z przekazywaniem pieniędzy. Gdy na przykład ZUS wysyła je 6 dnia każdego miesiąca, ja otrzymuję przekaz po czterech dniach. Skąd ta zwłoka? Biorąc pod uwagę ogromną liczbę emerytów, można sobie uzmysłowić jak ogromnymi kwotami bank obraca przez kilka dni. Uważam, że nie jest to zgodne z prawem - skarży się nasza czytelniczka.

Sprawę wyjaśnia Michał Jędryka, rzecznik prasowy Banku Pocztowego SA w Bydgoszczy.
- Termin, w którym świadczeniobiorca ma otrzymać rentę lub emeryturę określony jest przez ZUS. Bank Pocztowy otrzymuje odpowiednie środki na wypłaty na dwa dni przed tym terminem, około godziny 15.00. Następnie system informatyczny banku musi przetworzyć odpowiednią liczbę indywidualnych poleceń przelewów. Przetwarzanie takie trwa kilka godzin. Po jego zakończeniu trzeba jeszcze sprawdzić poprawność otrzymanych danych i skorygować ewentualne błędy. A przetwarzanych jest kilka milionów indywidualnych przelewów miesięcznie!

Jeszcze tego samego dnia, około godziny 20.00, Bank Pocztowy przekazuje zlecenia do rozliczeń międzybankowych i nie ma wpływu na dalsze ich losy. Zgodnie z obowiązującymi w tego typu rozliczeniach regulacjami, następnego dnia, a więc na dzień przed terminem określonym przez ZUS, około godziny 11.00, środki są w dyspozycji banku prowadzącego konto świadczeniobiorcy.
Bank Pocztowy ma więc zaledwie kilka godzin na wywiązanie się ze swoich obowiązków i do tej pory zawsze dotrzymywał terminów, zawartych w podpisanych umowach. Nie można więc mówić o jakimkolwiek opóźnianiu przez nas dostarczania świadczeń - wyjaśnia Michał Jędryka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto