Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Błonie - dzielnica z ułańską przeszłością

Jarosław Kaczmarek
Na targowisku przy ulicy Broniewskiego zawsze panuje  duży ruch. Kilka tysięcy bydgoszczan odwiedza je codziennie przez siedem dni w tygodniu.
Na targowisku przy ulicy Broniewskiego zawsze panuje duży ruch. Kilka tysięcy bydgoszczan odwiedza je codziennie przez siedem dni w tygodniu.
Jan Jankowiak, przewodniczący Rady Osiedla Błonie: Rada Osiedla Błonie działa już dziesiąty rok. Jej przewodniczącym jestem od czerwca ubiegłego roku. Naszym nadrzędnym celem jest praca z młodzieżą.

Jan Jankowiak, przewodniczący Rady Osiedla Błonie: Rada Osiedla Błonie działa już dziesiąty rok. Jej przewodniczącym jestem od czerwca ubiegłego roku. Naszym nadrzędnym celem jest praca z młodzieżą. Chcemy ją wprowadzić w dorosłe życie, wyrwać z kręgu pustki i agresji. Dlatego ściśle współpracujemy z dwoma domami kultury, mającymi swe siedziby na Błoniu. To nie znaczy, że zapominamy o dorosłych mieszkańcach dzielnicy. Dla nich również przygotowujemy wiele propozycji, między innymi cieszące się wielkim powodzeniem cykle koncertów w wykonaniu artystów bydgoskiej opery i Filharmonii Pomorskiej.

Cieszy nas doskonale układająca się współpraca z policją i strażą miejską. W tutejszych szkołach realizowane są programy edukacyjne z udziałem funkcjonariuszy. Nasze osiedle z roku na rok pięknieje, ale przed nami jeszcze wiele do zrobienia.

Błonie - dzielnica z ułańską przeszłością

Błonie to najdalej wysunięta na południowy-zachód dzielnica Bydgoszczy. Osiedle istnieje od 40 lat, zamieszkuje je ponad 17 tysięcy osób. Kiedyś teren w większości piaszczysty, dziś z dużymi zielonymi skwerami, kortami tenisowymi, domami kultury, szkołami, targowiskiem, gdzie codziennie robi zakupy kilka tysięcy klientów. Błonie ma zalety godne naśladowania, ale i problemy, z którymi należałoby jak najszybciej się uporać. Pokrótce przedstawimy je w dzisiejszym raporcie.

Co nas boli?

- Wąskie osiedlowe ulice to zmora naszego osiedla. Od lat zabiegamy w Zarządzie Dróg o poszerzenie ulicy Morcinka. Nic nie stoi na przeszkodzie, by przesunąć chodnik bliżej wieżowców. Byłoby wówczas i miejsce dla postoju taxi, i dla aut mieszkańców, a także pojazdów kupców z pobliskiego targowiska. W Zarządzie obiecują, że zajmą się problemem, ale niestety, tylko na obietnicach się kończy - mówi Jan Jankowiak, przewodniczący Rady Osiedla Błonie.

- Rzeczywistość okazuje się brutalna. Z finansami jest tak źle, że nie wiemy nawet czy wystarczy nam pieniędzy na łatanie dziur po zimie. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, kiedy moglibyśmy zająć się modernizacją ulicy Morcinka - rozwiewa nadzieje mieszkańców Błonia Tadeusz Boguta, główny specjalista ds. inżynierii ruchu Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Kolejną bolączką jest bezpłatny parking, usytuowany za pocztą przy ulicy Broniewskiego. Obecnie jest tam miejsce dla 54 samochodów. W ratuszu leży projekt przewidujący poszerzenie go do 107 miejsc. Takie rozwiązanie ułatwiłoby przejazd przez zatłoczoną ulicę równoległą do targowiska. Dziś nie sposób zaparkować auta w zatoczkach przed dawnymi "Delikatesami". Wolnych miejsc nie ma już od wczesnego rana, kiedy to rozpoczyna się ruch na rynku. Zagrożone jest bezpieczeństwo pieszych, którzy manewrują pomiędzy zaparkowanymi wszerz i wzdłuż ulicy Broniewskiego pojazdami.

- Znam tę sprawę. Jeśli parking zostanie poszerzony, to w ramach tak zwanych robót publicznych. Złożyliśmy zapotrzebowanie na takie prace, jednak wszystko zależy od budżetu. Zostanie on uchwalony w tym miesiącu i wówczas okaże się, czy znajdą się pieniądze na parking na Błoniu - mówi Janina Wirszyłło, dyrektor Wydziału Inwestycji Komunalnych i Mieszkalnictwa Urzędu Miasta.

Następny, problem dotyczy targowiska, na którym około setka kupców handluje przez siedem dni w tygodniu. Jego zarząd, który dzierżawi teren od miasta, chciałby je powiększyć o około 20 metrów w kierunku ulicy Gałczyńskiego. Oprócz dwóch drzew rosną tam jedynie chaszcze. W te krzaki handlarze i kupujący wyrzucają śmieci, załatwiają potrzeby fizjologiczne, zbiera się tam grupa amatorów tanich trunków. Sytuacja wydaje się patowa, bowiem kupców nie stać na zbyt wysokie opłaty, jakich żąda "ochrona środowiska" za wycięcie chaszczy. - Gdyby poszerzyć targowisko, z chodnika zniknęliby drobni sprzedawcy, którzy oferują towar wyłożony na turystycznych stolikach - przekonuje jeden z właścicieli pawilonu na rynku.

Jest bezpiecznie, ale...

- To spokojna dzielnica. Jak wszędzie zdarzają się incydenty, na szczęście sporadycznie. Nie boję się wychodzić na wieczorne spacery z psem. Nigdy nikt mnie nie zaczepił - mówi pan Jerzy, od 30 lat mieszkający na Błoniu.

- Lubię moje osiedle. Jestem kierowcą komunikacji publicznej. Nierzadko wracam do domu w nocy. Nie zauważyłem tu jakichś bijatyk czy rozbojów - to opinia pana Andrzeja. Zdanie naszych rozmówców podziela Marek Rogawski, zastępca komendanta Komisariatu Policji Błonie. - W porównaniu z innymi dzielnicami, to osiedle jest spokojne. Najwięcej przestępstw notujemy w okresach przedświątecznych. Wówczas dochodzi do kradzieży w sklepach czy napadów na kobiety, którym bandyci wyrywają torebki.

Ten spokój zakłóca nieco statystyka policyjnej "drogówki". Jak informuje podkomisarz Jacek Drzycimski z Wydziału Ruchu Drogowego, na wylotowej na Poznań ulicy Szubińskiej w ubiegłym roku wydarzyły się 44 kolizje i sześć wypadków. Dziesięć osób zostało rannych. Najbardziej niebezpieczne skrzyżowania to te z ulicami Piękną, Gnieźnieńską i Broniewskiego. Na tym ostatnim przed dwoma laty zainstalowano sygnalizację świetlną. To dzięki niej nie ma tu ofiar śmiertelnych, co zdarzało się w minionych latach.

Stawiamy na kulturę

Rzadko która dzielnica w Bydgoszczy może się pochwalić aż dwoma domami kultury na swoim terenie. Na Błoniu działają Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 przy ulicy Gałczyńskiego oraz Dom Kultury "Orion" Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przy ulicy 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich.

W codziennych zajęciach organizowanych przez MDK 3 uczestniczy 1453 dzieci i osób dorosłych. Przyjeżdżają one niemal ze wszystkich dzielnic Bydgoszczy, nawet tak odległych jak Fordon czy Osowa Góra. Są też osoby z Białych Błot i gmin ościennych. 36 nauczycieli organizuje zajęcia w trzech działach: artystycznym, twórczości plastycznej oraz nauki, sportu i rekreacji. Młodzież może rozwijać swe zainteresowania między innymi w kołach: muzycznym, fotograficznym, teatralnym, plastycznym. Chlubą MDK jest realizowany od 11 lat program autorski "Grafkom", ogólnopolski konkurs grafiki komputerowej.

W MDK działa młodzieżowy Teatr Muzyczny "To i Owo", który występuje dla uczniów szkół podstawowych, ale nie tylko. Przed feriami zespół przygotował bardzo ciekawą ofertę dla swych rówieśników. Podczas występu w Kinoteatrze losowano nagrody dla uczniów pozostających na ferie w Bydgoszczy. Były to między innymi darmowe wejściówki do kina, teatru, na siłownię czy do pizerii. - Zainteresowanie koncertem było tak duże, że z przykrością niektórym szkołom musieliśmy odmawiać - mówi Lilianna Pawlak, dyrektor MDK nr 3. W ubiegłym roku podopieczni Domu Kultury wystąpili na imprezie charytatywnej, z której dochód przeznaczono dla dzieci powodzian.

Równie aktywny jest "Orion". Działają w nim stałe koła zainteresowań, m.in. szachistów, szaradzistów, muzyczne, plastyczne, prowadzona jest nauka gry na instrumentach. Tu swoją siedzibę ma również Klub Seniora. Ogromnym powodzeniem cieszą się cykliczne koncerty muzyki poważnej, w których biorą udział artyści Opery Nova i Filharmonii Pomorskiej. "Orion" dysponuje największą salą widowiskową na Błoniu. Jednorazowo może ona pomieścić nawet 150 osób. - Organizujemy też imprezy okolicznościowe, takie jak Dzień Dziecka czy Mikołajki. Biorą w nich udział również dzieci, które na co dzień nie uczestniczą w naszych zajęciach - mówi Nikoletta Stachura, dyrektor DK "Orion".

Zielona Sahara

Na osiedlu są dwa skwery, gdzie można usiąść na ławce i odpocząć. Ten przy popularnym "mrówkowcu" jest modernizowany. Zlikwidowano wodotryski, w miejscu jednego z nich powstanie gazon z kwiatami. - Na wiosnę ustawimy na tym skwerze 20 ławek, teraz wymieniamy nawierzchnię chodników na kolorową kostkę brukową. Niestety, mimo trawników i krzewów nie ma tu drzew, które w lato mogłyby dać schronienie przed słońcem. Niektórzy nazywają to miejsce zieloną Saharą. Podobnie jest na skwerze przed "falowcem" - mówi Barbara Siedlecka, członek zarządu Rady Osiedla.

Na Błoniu praktycznie nie ma już miejsca na duże inwestycje. Jednak to nie powód do zmartwień. Zapytani przez nas mieszkańcy cieszą się, że nie mają u siebie dużego marketu, a do "Geanta" jest przysłowiowy żabi skok.

Przedstawiciele Rady Osiedla przyjmują interesantów w swojej siedzibie przy ulicy Broniewskiego 1, w każdy poniedziałek, w godz. 17.00-18.00. Telefon - 373 84 92. W każdy ostatni wtorek miesiąca od godz. 17.00 do 18.00 bezpłatnych porad udziela radca prawny.

O historii

W Bydgoszczy błoniami nazywano plac ćwiczeń 3 Pułku Dragonów, a od roku 1920 do 1939 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich imienia generała dywizji Orlicz - Dreszera. Był to liczący 70 ha ziemi płaski teren porośnięty trawą. Ułańskie pole ćwiczeń położone było między ulicami: Szubińską i św. Jerzego (obecnie Jana Ostroroga), torem kolejowym do Inowrocławia i zabudową koszar ułańskich. Stopniowo teren ten zmniejszał się. W roku 1933 wojsko przekazało 4 ha ziemi na cmentarz parafii św. Trójcy, a 6 ha przeznaczono na budowę domków jednorodzinnych. Pozostały plac wielkości 60 ha nadal służył jako plac ćwiczeń ułańskich. Pięknie wyglądały ćwiczenia trębaczy, czyli konnej orkiestry. Wielu ludzi podziwiało szarże ułańskie, musztrę i inne ćwiczenia ułanów.

W roku 1961 rozpoczęto budowę osiedla mieszkaniowego - Błonie według projektu architektów: M. Sobolewskiego, J. Polaka i R. Tomickiego. Budowę zakończono w roku 1970, a w latach 1971 - 1975 trwała budowa centrum handlowo - usługowego projektu inż. arch. Zdzisława Kozłowskiego. Zieleń na osiedlu projektował dr inż. arch. Aleksander Pietrzak.

Nazwa osiedla wywodzi się od wyrazu błonie, oznaczającego łąkę, pastwisko, równinę.
Rajmund Kuczma

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto