Bo tego chcą

Jest szansa, by w Bydgoszczy powstało jedyne w kraju centrum profilaktyki w walce z rakiem piersi. Do utworzenia takiego ośrodka dąży Stowarzyszenie "Różowa Wstążeczka" z Bydgoszczy, które tylko w tym roku przebadało ponad cztery tysiące pań. - A potrzeby wciąż są ogromne - przyznają działaczki.

O tym, że potrzeba utworzenia takiego centrum jest ogromna, świadczą kolejki pań, jakie codziennie ustawiają się w siedzibie bydgoskiej "Różowej wstążeczki" przy placu Wolności. W mgnieniu oka zapełniła się lista pań chcących skorzystać bezpłatnego badania mammograficznego. Dzięki hojności sponsorów i kontraktowi z Narodowym Funduszem Zdrowia z mammografu skorzysta 1600 kobiet. Od początku istnienia stowarzyszenia, które zarejestrowało się przed dwoma laty, za sprawą tego typu akcji przebadały się już tysiące pań. - Trudno policzyć, ile dokładnie - przyznają członkinie stowarzyszenia. - Najważniejsze jest to, że przed nami sporo pracy, bo profilaktyka w tym zakresie nie jest jeszcze doskonała.

Zależy nam na zorganizowaniu ośrodka, w którym panie mogłyby przejść badania kompleksowe - mówią działaczki, które między innymi w sobotę apelowały o to podczas wielkiego marszu, który przeszedł ulicami Bydgoszczy.
Badania mammograficzne to na razie jedyne, jakie wykonywane są w stowarzyszeniu. Organizacja dąży do rozszerzenia oferty dla pań.

- Chcemy utworzyć ośrodek, centrum, które zaspokajałoby potrzeby kompleksowych badań profilaktycznych, nie tylko mammograficznych. Kobiety mogłyby tu wykonać usg, cytologię, porozmawiać z lekarzem ginekologiem - wylicza prezes Stowarzyszenia Różowa Wstążeczka w Bydgoszczy Małgorzata Bonin - Gruszka. W centrum dowiedziałyby się miedzy innymi jak badać piersi metodą palpacyjną, co robić, gdy pojawi się niepokój. Wsparcie znalazłyby tu również panie, u których stwierdzono raka, a także te, które przeszły operację usunięcia piersi. - Zwykle takie panie pozostają w domach, a chciałyby normalnie żyć, dlatego myślimy również o tym, aby w ramach ośrodka i działających w nich grup wsparcia, wspólnie z Akademią Bydgoską zorganizować zajęcia kształcące w wybranych kierunkach - mówi M. Bonin - Gruszka.

Ośrodek miałby funkcjonować w dotychczasowej siedzibie "Różowej Wstążeczki". Podjęto już wstępne ustalenia w sprawie wyposażenia go w specjalisty sprzęt, obsady fachowców. Brakuje jedynie powierzchni. Ale i tu pojawiła się iskierka nadziei. Po sąsiedzku "czekają" bowiem wolne pomieszczenia po banku. Jeśli miasto wyda zgodę na ich przejęcie, ośrodek mógłby powstać niemal od zaraz.