Bociany wyrzucają pisklęta z gniazd. Co zrobić z ptakiem, który wypadł z gniazda?

Zdarza się, że bociany wyrzucają z gniazda jaja lub swoje pisklęta. Jak wyjaśniają ornitolodzy, jest to zupełnie naturalne zjawisko.

Bociany wyrzucają z gniazd pisklęta najczęściej wtedy, gdy młody bocian zachowuje się nienaturalnie, wykazuje oznaki choroby, kalectwa, osłabienia.

W tym roku eksperci wskazują jeszcze jedną przyczynę takiego zachowania bocianów w Polsce. To susza, która powoduje problemy z dostępnością pokarmu a tym samym - z możliwością wykarmienia potomstwa. Polski bocian żywi się m.in. mięczakami, owadami czy drobnymi gryzoniami. Brak opadów i wysokie temperatury sprawiły, że pokarmu jest zdecydowanie mniej.

Co zrobić, jeśli znajdziemy żywe pisklę lub jajo wyrzucone z gniazda? Rozwiązań jest kilka.

Jeśli znalezione pisklę zostało celowo wyrzucone przez dorosłe bociany, nie ma sensu wkładać go z powrotem do gniazda, gdyż zostanie z pewnością ponownie z niego usunięte. Jeśli chcemy uratować pisklę, najlepiej pokazać je lekarzowi weterynarii, który oceni jego stan albo oddać do ośrodka zajmującego się pomocą dzikim ptakom, jak ośrodki rehabilitacji ptaków dzikich.

Eksperci apelują, by znalezionych jaj nie podkładać innym ptakom, na przykład kurom czy kaczkom! Takie działania robią krzywdę ptakom.

Nie przetrzymuj ptaków, nie próbuj samodzielnie leczyć, w większości przypadków również nie karm - prawdopodobieństwo wyrządzenia szkody jest dużo większe niż ewentualny pożytek z takiego postępowania. Poza tym przetrzymywanie dzikich ptaków jest zabronione przez polskie prawo! - przypominają eksperci.

Jeżeli ptak ma widoczne uszkodzenia ciała, widać krew, kości, mięśnie lub leży zamiast stać na nogach, albo oblazły go mrówki, a on się nie rusza – natychmiast powinien trafić do specjalisty - wyjaśniają specjaliści z Ptasiego Azylu warszawskiego ZOO. Jeżeli jednak ptak wyraźnie wygląda na osłabionego, ma zamknięte oczy, leży - powinien trafić do specjalisty.

Ptaka najlepiej włożyć w zamykane ale podziurawione tekturowe pudełko, które można wyłożyć papierowym ręcznikiem lub miękką szmatką.

U wielu gatunków młode ptaki (podloty) opuszczają gniazdo jeszcze zanim nauczą się latać. Ludzie zabierają do domu, odbierając im w ten sposób szansę na naukę latania, polowania, zbierania pokarmu, obrony przed wrogami. Najlepiej poobserwować chwilę z oddalenia, można też spróbować posadzić ptaka na najbliższej gałęzi, w gęstych krzakach czy na daszku i też chwilę poobserwować.