Parlament: miejsce jak każde inne, również i tam książka może znaleźć swój dom, pozyskać nowego właściciela. Literatura przecież nie zna granic. Uwolnione książki przekazałam na ręce pana Janusza Zemke z zamysłem, by wędrowały wśród parlamentarzystów. Wśród książek było kilka tytułów moich ulubionych autorów m.in. Eustachego Rylskiego " Wyspa", jak również tomik poetycki "Dotyk" naszej Basi Jendrzejewskiej.
Kilka dni temu pocztą mailową otrzymałam informację:
– Z zaciekawieniem zapoznałem się z ideą bookcrossingu, czyli uwalnianiem książek. Akcja ta jest niezwykle pożyteczna, szczególnie w czasach, kiedy ceny nowych książek są coraz wyższe i nie każdego stać na kompletowanie własnej biblioteki. Podczas wizyty w Brukseli Jolanty Niwińskiej, z jej rąk otrzymałem kilka książek, które – jak obiecałem – będą krążyły wśród czytelników w Parlamencie Europejskim.
Zachęcam wszystkich do aktywnego uczestnictwa w uwalnianiu swoich książek, które już przeczytane mogą sprawić radość innym i wędrować bez granic po Europie. Ja na pewno będę wspierał ruch uwalniania książek, tym bardziej, że moje rodzinne miasto – Bydgoszcz uzyskało miano stolicy polskiego bookcrossingu.
Z pozdrowieniami - Janusz Zemke
Czytaj także: Radny Pastuszewski zgorszony wystawą na Wyspie Młyńskiej
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?