Budowa obwodnicy Bydgoszczy. Most na S5 spina już oba brzegi rzeki Brdy [zdjęcia]

Budowa mostu nad Brdzie między Bożenkowem a Tryszczynem jest już zaawansowana w 75 procentach. Gotowe są już wszystkie przęsła tej potężnej budowli inżynieryjnej (228 m długości, szerokość 35,5 m), po której pobiegną dwie nitki trasy S5 o przeciwnych pasach ruchu. Konstrukcja ma w sumie 6 przęseł, po 3 na obu nitkach jezdni.

Most zaprojektowano jako konstrukcję stalową zespoloną z płytą z betonu zbrojonego, sprężoną poprzecznie, podpartą na żelbetowych przyczółkach oraz na podporach pośrednich – filarach masywnych.

Mostowcy określają fachowo rzecz następująco: ustrój nośny pod obie jezdnie jest już zabetonowany i obecnie montowane jest wyposażenie obiektu.

- Roboty nawierzchniowe na jezdniach głównych są już na ukończeniu - wyjaśnia bardziej zrozumiałym językiem Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Zobacz także:

Tomasz Okoński zapewnia też, iż wykonawca dokłada wszelkich starań, aby jeszcze w 2019 roku sukcesywnie udostępniać trasę kierowcom. Wykonawcą jest konsorcjum firm Intercor (lider) i Trakcja PRKiI (partner).

Przeprawa przez Brdę znajduje się na odcinku nr 3 trasy S5. Cały odcinek ma 14,7 km długości i zawiera się między węzłem Bydgoszcz Północ (pierwotna nazwa Aleksandrowo) a węzłem Bydgoszcz Opławiec (pierwotna nazwa Tryszczyn).

To jednocześnie północno-zachodnia obwodnica Bydgoszczy, która znacząco zmniejszy tranzyt przez miasto z północy na południe obecną drogą krajową nr 5. - W ramach tego odcinka budowane są dwa największe obiekty mostowe na drodze S5 - kontynuuje Tomasz Okoński. - Ten drugi znajduje się nad torami kolejowymi w rejonie Maksymilianowa. - Obecnie trwa scalanie łuków wiaduktu.

Wiadukt ma 162 m długości i 37,6m szerokości. Przypomnijmy, że budowa wiaduktu w Maksymilianowie była powodem pierwszego poślizgu w harmonogramie całej inwestycji S5 - z końca 2019 roku na połowę 2020.

Jednak poślizg wynikał nie z trudności na rynku budownictwa drogowego, co stało się potem zmorą tej inwestycji, a z konieczności przeprojektowania wiaduktu. Taki wymóg postawiły Polskie Koleje Państwowe, które planują rozbudowę torowisk w rejonie Maksymilianowa.

Największy problem na budowie „ekspresówki” pojawił się na trzech odcinkach (z siedmiu na S5) należących do włoskiej firmy Impresa Pizzarotti. GDDKiA wypowiedziała jej umowę za nierespektowanie terminów i brak zaangażowania po zimowej przerwie w tym roku.

Procedura wyboru nowych podmiotów trwa od 22 sierpnia - dla odcinka 5 (węzeł Bydgoszcz Błonie - Szubin) oraz od 27 sierpnia dla odcinków 1 i 2 (węzeł Nowe Marzy - węzeł Świecie Południe - węzeł Bydgoszcz Północ).

- Przewidujemy zawarcie umów w terminie, który pozwoli nowym wykonawcom przystąpić do robót budowlanych, niezwłocznie po zakończeniu okresu zimowego, tj. w marcu 2020 roku - wyjaśnia Tomasz Okoński.