MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Budowlańcy wracają na Wenecję

J
W ciągu dwóch, trzech tygodni wznowiona zostanie adaptacja młynów na wyspie Młyńskiej na centrum hotelowo-rozrywkowe. Przebudowa została wstrzymana dwa miesiące temu, gdy banki odmówiły inwestorowi dalszego kredytowania.

W ciągu dwóch, trzech tygodni wznowiona zostanie adaptacja młynów na wyspie Młyńskiej na centrum hotelowo-rozrywkowe. Przebudowa została wstrzymana dwa miesiące temu, gdy banki odmówiły inwestorowi dalszego kredytowania. Wznowienie prac oznacza, że otwarcie obiektu na wyspie będzie możliwe na początku przyszłego roku.

Młyny Rottera na wyspie Młyńskiej spółka ,Hotel" zakupiła z myślą o adaptacji na hotel, pasaż handlowy, centrum rozrywkowe i marinę dla łodzi i jachtów. Inwestycję zaplanowano w wielkim rozmachem. Konstrukcja gmachu o ogromnej kubaturze ma być całkowicie odnowiona i przebudowana. Do tego dochodzi jeszcze budowa cieku wodnego, który będzie przechodził tuż obok hotelu. Inwestycyjny rozmach przełożył się na ogromny koszt adaptacji - na poziomie kilkudziesięciu milionów złotych.
Przebudowa od początku prowadzono była w ekspresowym tempie. Jednak kłopoty we współpracy z bankami sprawiły, że główny wykonawca kilka tygodni temu zszedł z placu budowy. Przy obiekcie wykonywano tylko drobniejsze prace, jak oczyszczanie ceglanej elewacji.

Tymczasem inwestor podjął rozmowy z potencjalnymi kredytodawcami w sprawie dalszego finansowania inwestycji.

- Kredyt na kontynuację budowy został już załatwiony. Za dwa lub trzy tygodnie adaptacja znowu ruszy pełną parą - powiedział ,Expressowi" Sławomir Mozgała ze spółki ,Hotel".
Początkowo planowano oddanie obiektu do użytku we wrześniu tego roku. Jednak kłopoty z bankami sprawiły, że inauguracja zostanie przesunięta na początek przyszłego roku.
Całość prac prowadzona jest pod nadzorem konserwatorskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto