Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoscy drogowcy podsumowali koszt akcji „Zima”

Agata Kozicka
Drogowcy wstępnie podsumowali koszty akcji „Zima”.  Posypywanie jezdni bez kosztów ręcznego odśnieżania i chodników było droższe niż rok temu.
Drogowcy wstępnie podsumowali koszty akcji „Zima”. Posypywanie jezdni bez kosztów ręcznego odśnieżania i chodników było droższe niż rok temu. Tomasz Czachorowski
Posypywanie jezdni bez kosztów ręcznego odśnieżania i chodników było droższe niż rok temu

Tak zwane „zimowe utrzymanie dróg” to bolesne wydatki. Posypywanie bydgoskich jezdni środkami, które topią śnieg i osadzającą się na drodze szadź, jakkolwiek konieczne, to pochłaniają pieniądze bezpowrotnie. To nie są inwestycje, które przez kilka lat będą służyły kierowcom, ale - można by rzec - pieniądze, które spłyną do kanalizacji wraz z wiosennymi deszczami. Po tych milionach nie pozostaje żaden trwały ślad.

Ile tych milionów, zatem, spłynęło przy okazji tegorocznych roztopów? Ogólnie zima 2016-2017 kosztowała jak na razie prawie 6 mln zł i nie obejmuje to ręcznego odśnieżania oraz posypywania chodników piaskiem. To więcej niż rok temu. Zima 2015-2016 kosztowała bowiem niecałe 4,5 mln zł.

Drogowcy wyliczają: - Od listopada do grudnia 2015 r. wydaliśmy 453 011,21 zł. W tym samym czasie rok później było to już dużo więcej, bo prawie 2 mln zł (1 923 508,72).

W styczniu i lutym 2016 roku akcja „Zima” kosztowała zarząd dróg 4 020 462,54 zł., a pierwsze dwa miesiące tego roku to troszkę mniej - 3 974 692,08 zł.

Trudno nawet wydatki na „Zimę” dokładnie zaplanować. Koszty mogą być bardzo wysokie. - Jeżeli tylko w ciągu jednego dnia przez 24 godziny pada śnieg, to utrzymanie jezdni i chodników kosztuje mniej więcej 1,2 mln zł - wylicza Kosiedowski. - I jak tu mówić o oszczędnościach.

Jeszcze trudniej jest cokolwiek zaplanować w całorocznym budżecie, skoro druga część zimy czeka nas dopiero pod koniec roku 2017.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto