Bydgoscy mistrzowie parkowania w akcji. Przejścia nie ma! [zdjęcia]

Przeważająca większość interwencji strażników miejskich, których efektem jest odholowanie pojazdu, to reakcja na zgłoszenia mieszkańców. Pod alarmowy numer 986 najczęściej dzwonią zdenerwowani kierowcy, którym zablokowano wyjazd z bramy lub garażu, motorniczowie tramwajów, na których drodze pozostawił pojazd kierowca oraz osoby niepełnosprawne, którym bezprawnie zajęto miejsce parkingowe - informuje Straż Miejska.

Jak zaznacza Straż Miejska, takie zgłoszenia mają dla niej priorytetowe znaczenie. Jeśli kierowca w porę się nie odnajdzie, samochód zostaje usunięty z drogi i przewieziony na parking strzeżony. W takim przypadku kierowca musi dodatkowo pokryć koszt wykonania tej czynności oraz wnieść opłatę za przechowywanie pojazdu na parkingu strzeżonym.

Jak informuje Straż Miejska, odholowanie auta może nastąpić tylko w ściśle określonych przypadkach, wymienionych w art. 130a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Strażnicy miejscy uprawnieni są do wydania dyspozycji usunięcia pojazdu tylko w trzech z tych przypadków:

1. Pozostawienie pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu.

• Sytuacje takie mają zwykle miejsce w przypadku zaparkowania samochodu w bramie, na skrzyżowaniu, w miejscu utrudniającym przejazd tramwaju lub ruch pieszych.

2. Kierujący pojazdem nie zastosował się do znaku drogowego B-36

• („zakaz zatrzymywania się” z tabliczką T-24 wskazująca, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela)

3. Pojazd nieoznakowany kartą parkingową został pozostawiony na miejscu przeznaczonym dla pojazdu samochodowego osoby niepełnosprawnej o obniżonej sprawności ruchowej.

• Sposób prawidłowo oznaczonego miejsca znajdziesz na stronie bydgoskiej straży miejskiej

Zdjęcia wykonane przez strażników podczas interwencji zamieszczamy w galerii. Jak zaznacza straż, mają one na celu udokumentowanie zasadności podjętej przez nich interwencji. Stanowią one również materiał dowodowy w przypadku skierowania sprawy do sądu.

(źródło: Straż Miejska w Bydgoszczy)