Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoska Masa Krytyczna jest już pełnoletnia. Oto, jak zmieniała się przez lata

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Bydgoska Masa Krytyczna ma już 18 lat. Jak zmieniała się przez ten czas?
Bydgoska Masa Krytyczna ma już 18 lat. Jak zmieniała się przez ten czas? Dariusz Bloch
W piątek Bydgoska Masa Krytyczna świętowała 18-lecie. Urodzinowy przejazd to okazja do wspomnień początku ruchu i rozmowy o jego przyszłości. Tym bardziej, że mowa o najdłużej kręcącej masie w Polsce.

Zobacz wideo: Od lutego rosną opłaty za parkowanie w Bydgoszczy

od 16 lat

Idea masy krytycznej - ruchu społecznego, polegającego na organizacji przejazdów jak największej grupy rowerzystów - powstała w USA na początku lat 90. Do Polski dotarła kilka lat później. Kolejno dołączały do niej nowe miasta, w tym Bydgoszcz. - Grupa osób stwierdziła, że dobrze gdyby taki ruch się u nas zawiązał. W styczniu 2004 roku znajomi, znajomi znajomych i jeszcze ich znajomi spotkali się pod halą Łuczniczka. Przez 10 lat tam zaczynała się masa - opowiada Sebastian Nowak, prezes Stowarzyszenia Bydgoska Masa Krytyczna.

- To była typowa, spontaniczna oddolna akcja. Grupa wyjechała na bydgoskie ulice, żeby pokazać, że rowerzyści w ogóle istnieją w Bydgoszczy, że trzeba na nich zwracać uwagę - dodał.

Jednym z jej twórców był Adam Sztejka, wspominany w organizowanej w sierpniu Białej Masie Krytycznej. Po ósmej BMK (25 sierpnia 2004), w której uczestniczył razem z grupą rowerzystów wracał do domu ul. Gdańską. Zamykającego peleton rowerzystę potrącił samochód, prowadzony przez pijanego kierowcę. Adam Sztejka zmarł w szpitalu 9 września.

Od 2004 roku grupie udało się zorganizować ponad 200 przejazdów. W największym uczestniczyło 360 osób. Na bazie ruchu w 2010 roku powstało stowarzyszenie. - Zawsze działaliśmy dwutorowo. Z jednej strony to organizacja przejazdu BMK i innych, być może bardziej o profilu turystycznym. Z drugiej strony to walka o infrastrukturę rowerową - zaznacza prezes Nowak, przyznając, że początkowo głównie wymieniali korespondencję z urzędnikami, natrafiając na duży opór, ale z czasem środowisko rowerowe zyskało mocniejszą pozycję.

Siła przekonywania Masy

Dzięki staraniom stowarzyszenia powstał Zespół ds. polityki rowerowej Miasta Bydgoszczy, który wspólnie z drogowcami opiniuje projekty dotyczące infrastruktury. Jak zauważa S. Nowak od 2004 roku w Bydgoszczy powstało bardzo wiele nowych ścieżek rowerowych, standardy ich tworzenia, kontrapasy, pasy rowerowe czy możliwość kontraruchu, czyli wjazdu rowerów pod prąd.

W ramach prac zespołu stworzono też kilkuletni plan inwestycji rowerowych. - Ma doprowadzić do tego, że mieszkaniec Bydgoszczy będzie mógł na rowerze przejechać bezpiecznie, bo to słowo klucz, na linii wschód-zachód, północ-południe - stwierdza prezes stowarzyszenia, przyznając, że kolejne inwestycje są realizowane zbyt wolno, ale są już nowe drogi na ul. Grunwaldzkiej, Kruszwickiej czy Focha.

Z Masy Krytycznej narodziły się również takie inicjatywy jak Alleycat, czyli nieoficjalne wyścigi kurierów rowerowych w Bydgoszczy czy facebookowa grupa Velo Bydgoszcz. Członkowie stowarzyszenia skupiają się też na mniejszych inicjatywach, jak poprawie standardów stojaków rowerowych. W wielu miejscach zmieniono je z tzw. „wyrwikółek” na U-kształtne. Środowiskowe mocno mobilizuje się także w Bydgoskim Budżecie Obywatelskim - w ostatniej edycji wygrało osiem projektów rowerowych.

Urodzinowe życzenia

Czego życzyć BMK? - Rąk do działania - to dla nas najważniejsze, żeby pojawiały się nowe osoby. Mamy problem z brakiem ludzi na poziomie wieku szkoły średniej i studenckiej - w ramach osób do działania w naszym stowarzyszeniu, ale obserwujemy, że jest też bardzo mało takich uczestników - przyznaje S. Nowak. Obecnie średnia wieku grupy to około 40 lat.

- Sami zaczynaliśmy jako żółtodzioby, niewiele wiedząc o tym, jak się odnaleźć w gąszczu miejskiej polityki. Przez ponad 10 lat działania stowarzyszenia dużo się nauczyliśmy. To dobra lekcja społeczeństwa obywatelskiego dla młodych - zachęca do udziału w masie prezes stowarzyszenia, dodając, że można jej życzyć także końca pandemii, aby znów przejazdy można było organizować w pełnym zakresie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto