Policjanci zabezpieczyli u nich znaczne ilości narkotyków, w tym około 6,5 kg różnego rodzaju środków odurzających i psychotropowych: marihuany, kokainy i amfetaminy, a także ponad 1030 tabletek ekstazy i 16 kg różnego rodzaju substancji służących do zwiększenia wagi. Obu grozi kara więzienia do 10 lat. Policjanci nadal pracują nad sprawą i nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy od kilku miesięcy pracują nad grupą trudniącą się narkotykową działalnością. Do pierwszego zatrzymania doszło 15 maja w jednym z mieszkań na ul. Kołłątaja w Bydgoszczy. W zajmowanym przez 31-letniego bydgoszczanina pokoju, w szafie zorganizowano profesjonalną plantację konopi. W sumie policjanci zabezpieczyli wtedy 6 sztuk konopi – pięć o wysokości do 75 cm, ostatnia była trochę mniejsza, bo osiągnęła 40 cm, a także blisko 180 g, jak wykazały wstępne testy, marihuany. 31-letni plantator został zatrzymany i usłyszał zarzut uprawy konopi.
Kryminalni w toku dalszych czynności wytypowali dwie kolejne osoby zamieszane w ten przestępczy proceder.
W miniony czwartek (20 lipca) na parkingu jednej z galerii handlowych na terenie Bydgoszczy kryminalni zatrzymali obu (27 i 29l.) podejrzewanych mężczyzn. W samochodzie, w którym siedzieli, policjanci znaleźli około 20 g kokainy. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. W miejscu zamieszkania 27-latka kryminalni zabezpieczyli kilka woreczków, w których było 12 g marihuany, u 29-latka natomiast około 40 g suszu i 50 tabletek ekstazy.
Policjanci jednak szukali dalej. W jednej z miejscowości w powiecie bydgoskim funkcjonariusze weszli do garażu wynajmowanego przez młodszego z mężczyzn. Tam znaleźli 6,5 kg marihuany, 1032 tabletki ekstazy a także 16 kg różnego rodzaju sproszkowanej substancji, która jest w trakcie badań.
Ponadto tzw. dilerówki, czyli woreczki, w których sprzedaje się porcje narkotyków, 3 wagi elektroniczne do rozważania i zgrzewarkę.
Obaj zatrzymani wcześniej podejrzani w sobotę (22 lipca) usłyszeli w prokuraturze zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Jeszcze tego samego dnia decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Za przestępstwo, o które są podejrzani grozi kara do 10 lat więzienia, ale nie krótsza niż rok.
Sprawa jest rozwojowa.
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?