Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoskie kolarki po MŚ w Emmen. Teraz czas na tor [zdjęcia]

Redakcja
Justyna Kiryła i pilotka Aleksandra Tecław (brąz ze startu wspólnego i 6. na czas) oraz pilotka Edyta Jasińska i Karolina Rzepa (7. miejsce na czas i 11. ze startu wspólnego).
Justyna Kiryła i pilotka Aleksandra Tecław (brąz ze startu wspólnego i 6. na czas) oraz pilotka Edyta Jasińska i Karolina Rzepa (7. miejsce na czas i 11. ze startu wspólnego). Facebook/A&J, nadesłane/KSN Łuczniczka Bydgoszcz
Podczas mistrzostw świata w parakolarstwie rozegranych w holenderskim Emmen polscy reprezentanci wywalczyli w sumie sześć medali. Na podium był też bydgoski akcent.

W światowym czempionacie startowały też kolarki tandemowe z Bydgoszczy lub reprezentujące KSN Łuczniczka Bydgoszcz.

W pierwszej kolejności rywalizowano w jeździe na czas. Na podium nie udało się stanąć kobiecym tandemom. Iwona Podkościelna (Hetman Lublin) i Aleksandra Tecław (wiceprezes KSN Łuczniczka Bydgoszcz), byłe mistrzynie świata i mistrzynie olimpijskie (Rio de Janeiro), wystartowały w Emmen z nowymi partnerkami.

Trzy polskie duety ukończyły rywalizację na dystansie 31,2 km w TOP7. Na 5. pozycji sklasyfikowano Iwonę Podkościelną z pilotką Agnieszką Sikorą. 17 sekund gorszy czas „wykręciły” Justyna Kiryła i Aleksandra Tecław, które zajęły 6. miejsce.

Tuż za nimi trzeci polski duet: Karolina Rzepa i Edyta Jasińska z Bydgoszczy.

- Siódme miejsce to dla naszych zawodniczek progres o jedno miejsce w porównaniu z ubiegłorocznym startem we włoskim Maniago. Wyższa pozycja na mistrzostwach świata wiąże się z wyższym stypendium ministerialnym - wyjaśnia Krzysztof Badowski, dyr. KSN Łuczniczka Bydgoszcz.

W wyścigu kobiecych tandemów ze startu wspólnego (81,4 km) na 3. miejscu do mety dojechały Justyna Kiryła i Aleksandra Tecław, reprezentujące Hetmana Lublin.

Do triumfatorek Nowozelandek Emmy Foy i Hanny van Kampen Polki straciły dwie sekundy.

- Było cudownie! Brakuje nam tylko objeżdżania razem - podsumowuje start Aleksandra Tecław. - Rower złożony na tydzień przed startem, więc wszystko na wariackich papierach. Jedno jest pewne, Justynka jest młoda ambitna i skora do ciężkiej pracy. Cieszymy się ogromnie z tego medalu, bo to był nasz pierwszy wspólny start na świecie!

Karolina Rzepa i Edyta Jasińska zajęły 11. miejsce, co obie uznały za porażkę.

- Jesteśmy już po rozmowach i uznaliśmy razem, także z trenerem kadry, że potrzebne są zmiany w treningu i przygotowaniach do docelowych zawodów - wyjaśnia Krzysztof Badowski. - I być zmiany personalne w duetach, takie, żeby wykorzystać potencjał Edyty. Jej żywiołem jest tor, dlatego w mistrzostwach Polski na torze w Pruszkowie na początku października Edyta pojedzie z Angeliką Biedrzycką. Karolina Rzepa nie ma nic przeciwko temu, chce odpocząć. W ten sposób nowa para może przygotować się do styczniowych mistrzostw świata na torze.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto