Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. 79-letnia pani Helena i 84-letni pan Jan mają wynieść się z miejskiej kamienicy. W zamian: - ADM oferuje nam 19-metrowe klitki

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Pani Helena i pan Jan z Bydgoszczy na razie mieszkają na 50 metrach, ale wkrótce ma się to zmienić.
Pani Helena i pan Jan z Bydgoszczy na razie mieszkają na 50 metrach, ale wkrótce ma się to zmienić. Arkadiusz Wojtasiewicz
- Mam 79 lat, a mąż 84. I mamy się wyprowadzić, bo miasto chce sprzedać kamienicę, w której mieszkamy. W zamian proponuje nam 19-metrowe „luksusy” - mówi bydgoszczanka.

Zobacz wideo: Ceny mieszkań w regionie poszły mocno w górę.

Pani Helena i pan Jan wprowadzili się do gminnej kamienicy w centrum Bydgoszczy 17 lat temu. - W urządzanie mieszkania włożyliśmy wiele serca i pieniędzy. Myśleliśmy, że to nasz docelowy adres. Myliliśmy się - mówi starsza pani.
Opowiada: - Nasze mieszkania są komunalne. W budynku mieszka łącznie 10 rodzin. Jeszcze w 2020 roku był pomysł, abyśmy wykupili zajmowane lokale od miasta. Jesteśmy zwyczajnymi najemcami, zaś stalibyśmy się właścicielami. Zaczęliśmy załatwiać formalności. Wtedy miasto zmieniło plany.

Inna sąsiadka dopowiada, że miasto zamierza sprzedać kamienicę. - Podobno nawet zgłosił się inwestor. Zgodnie z przepisami, gmina musi najpierw wykwaterować ludzi i zapewnić inne mieszkania. Nas się pozbędą, a nowy właściciel pewnie zrobi remont i sprzeda mieszkania z dużym zyskiem. Połowa lokatorów otrzymała propozycje w innych lokalizacjach. Ja czekam na wskazanie.

Sukcesywne wyprowadzki

Magdalena Marszałek, rzecznik Administracji Domów Miejskich, zarządzającej gminnymi nieruchomościami, wyjaśnia: - Rzeczywiście, budynek, o jakim mowa, jest sukcesywnie opróżniany. Rodzinom w ramach zamiany proponujemy mieszkania w innych lokalizacjach. Zazwyczaj są to mieszkania do remontu, które przed zasiedleniem, zgodnie z sugestią samych zainteresowanych, zostaną wyremontowane.

Sąsiadka seniorów kontynuuje: - Pewna samotna pani mieszkała tutaj zaledwie rok, a bez problemu i szybko dostała eleganckie, przestronne mieszkanie. A nasi starsi sąsiedzi czekają.

Miasto zaoferowało pani Helenie i panu Janowi trzy lokale. - Gdy w maju usłyszeliśmy, że Administracja Domów Miejskich przygotowała dla nas pierwszą propozycję, ucieszyliśmy się - zaznacza emerytka. - Każdy by się ucieszył, gdyby miał przeprowadzić się do 2-pokojowego mieszkania w wyremontowanym bloku. Mąż został w domu. Pojechałam obejrzeć lokum. Radość nie trwała długo. Rozczarowałam się na wejściu.

Rzeczniczka ADM informuje: - Rodzina otrzymała trzy wskazania lokali zamiennych w blokach w rejonie dzielnic Kapuściska, Szwederowo i Śródmieście. Były to mieszkania 2-pokojowe z centralnym ogrzewaniem i łazienką o metrażu całkowitym odpowiednio: około 34 metrów kwadratowych, 35 m kw. i 39 m kw. Niestety, nie spełniły oczekiwań osób zainteresowanych.

- Sęk w tym, że miasto posługuje się nazewnictwem dotyczącym powierzchni całkowitej, a przecież dla lokatorów liczy się powierzchnia użytkowa - podkreśla pani Helena. - W rzeczywistości mieszkania, które oglądałam, miały przeciętnie 19 metrów, chociażby to ostatnie. Dla porównania, większe są duże pokoje w standardowych, np. trzypokojowych, mieszkaniach. ADM dokonała cudu. Na tak małym metrażu urządziła dwa pokoje, kuchnię i łazienkę.

Pokój bez łóżka

Bydgoszczanka wspomina też mieszkanie, obejrzane wcześniej. - Tutaj jeden z dwóch pokoi w ogóle nim nie powinien być, ponieważ miał wymiary 1,5 na 1,2 metra. Tam nawet łóżka by się nie dało wstawić.

W kolejnym mieszkaniu starszą panią zniechęciło potencjalne sąsiedztwo. Krzyki, piski i wyrzucanie śmieci przez okno.

- Nie jesteśmy z mężem roszczeniowi. Nigdy nie zalegaliśmy z opłatami. Całe życie uczciwie pracowaliśmy i postępowaliśmy. Z racji wieku należy nam się szacunek. Klitki, jakie nam się proponuje, są wyrazem braku szacunku.

Magda Marszałek: - Rodzina chciałaby lokal o wyższym standardzie, w innej lokalizacji, jednak obecnie takimi nie dysponujemy. Jeżeli pojawią się nowe propozycje, będziemy na bieżąco informować najemców.
Pani Helena i jej mąż na te informacje liczą.

Polecamy

Przyłapani przez kamerę Google Street View w parkach w Bydgoszczy - zdjęcia.

Bydgoszcz. Przyłapani przez kamerę Google Street View w park...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto