Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Budżet miasta na rok 2022. Inwestycje będą, ale na kredyt

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Kwestia tramwajów, których zakup miasto chciało finansować ze środków centralnych wraca przy każdej dyskusji o budżecie. Wniosek miasta zakładał zakup 46 sztuk i opiewał na ponad 400 milionów złotych.
Kwestia tramwajów, których zakup miasto chciało finansować ze środków centralnych wraca przy każdej dyskusji o budżecie. Wniosek miasta zakładał zakup 46 sztuk i opiewał na ponad 400 milionów złotych. Tomasz Czachorowski
Na sesji Rady Miasta Bydgoszczy odbyło się pierwsze czytanie projektu budżetu miasta na przyszły rok. Władze Bydgoszczy kreślą katastrofalny obraz finansów, radny PIS mówi o rządowym wsparciu i nieudacznictwie samorządu.

Zobacz wideo: Pandemia przybiera na sile. Coraz więcej zgonów chorych na COVID-19.

- Mamy dwa różne przekazy, dwie prawdy - samorządową i rządowa, jedni mówią że stracimy pieniądze, inni nie. Osoba która nie interesuje się finansami samorządów, ma dyskomfort w zakresie ocenienia kto mówi prawdę - zauważa prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. - Mówię to dlatego, by ludzie mogli sobie wyrobić zdanie, jaka strona mówi prawdę. By pomóc przytoczę fakty i tylko fakty, dokumenty finansowe miasta weryfikowane przez RIO, dokumenty rządowe i ustawę wprowadzający Polski Ład mówiącą o PIT i CIT - mówił w czasie wystąpienia prezydent.

Wraz ze skarbnikiem Piotrem Tomaszewskim punkt po punkcie przedstawiali przyczyny, które powodują że przyszłoroczny budżet będzie bardzo trudny. Jak bardzo?

- Pozostanie nam w przyszłym roku 27 mln zł nadwyżki operacyjnej. To 10 razy mniej niż w 2019 roku, to spadek dramatyczny, przypominający sytuację z 2010 roku, gdy pod koniec roku rozpoczynałem urzędowanie i budowaliśmy przyszłość miasta niepopularnymi często decyzjami - zauważył Rafał Bruski.

Wyliczenia ratusza wskazują, że miasto straci też częściowe wpływy z PIT, a w budżecie będzie z tego tytułu o 75 mln zł mniej. Będziemy musieli również zaciągnąć ćwierć miliarda złotych kredytu, by dokończyć rozpoczęte inwestycje.

- Czeka nas 12 trudnych miesięcy, a później będzie jeszcze trudniej. Witamy w ciężkich czasach - zakończył swoje wystąpienie Piotr Tomaszewski.

Kilkunastu radnych zgłosiło się do dyskusji nad projektem budżetu miasta.

Polski Ład - mieszkańcy zapłacą niższe podatki

- Dzięki Polskiemu Ładowi więcej bydgoszczan zapłaci niższe podatki - w wystąpieniu klubowym podkreślał radny, jednocześnie wiceminister Jarosław Wenderlich z PiS. - Trzeba podkreślić, że część zadań nie będzie realizowanych przez samorząd jak miało to miejsce wcześniej. Tak będzie na przykład z obsługą programu 500+ i 300+, zadania te przejął ZUS, więc samorząd nie będzie finansował jego obsługi. Ignorujecie wsparcie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych czy Programu Inwestycji Strategicznych. Plac Kościeleckich, bulwary nad Brdą i wiele innych inwestycji będzie realizowanych. Dostaniemy również fundusze na zakup tramwajów. Rosną za to środki w budżecie przeznaczone na promocję, okazuje się, że mamy pieniądze na reklamy w TVN i TVN24.

Radny podkreślił, że miasto funduje mieszkańcom wzrost opłat za parkowanie, rozszerzenie strefy płatnego parkowania czy najwyższe podatki od nieruchomości w kraju. Zaznaczył, że rząd ma przygotowane mechanizmy stabilizujące, które spowodują, że wpływy do samorządu będą wyższe niż prognozują samorządy. Zarzucił też władzom Bydgoszczy nieudolność - to w kontekście starych tramwajów, którymi jeździmy po mieście. - Przez ostatnie lata nie zrobiliście nic, żeby tabor wymienić - wskazywał.

Fitch - spadek dochodów samorządów jest pewny

W tym kontekście ciekawa jest analiza przygotowana przez agencję ratingową Fitch, która co roku bada kondycję finansową samorządów.

Zdaniem Fitch subwencje (subwencja dodatkowa i subwencja rozwojowa), jak również pozostałe rozwiązania przewidziane w Polskim Ładzie, nie zrekompensują JST spadku dochodów z PIT. Bedą zmuszane podnieść stawki podatków lokalnych oraz opłaty za usługi, a także ograniczać wydatki poprzez obniżanie standardu świadczonych usług. Spadek nadwyżek bieżących JST będzie miał negatywny wpływ na realizowane przez nie inwestycje, gdyż obniży zdolność do ich finansowania. Spodziewamy się, że JST o najmniej elastycznych budżetach nie będą w stanie wykazać nadwyżek bieżących oraz spełnić indywidualny wskaźnik zadłużenia, a w konsekwencji będą zmuszane wdrożyć postępowania naprawcze.

Trwa głosowanie...

Czy 300 zł na wyprawkę to wystarczająca kwota?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto