Bydgoszcz. Co dalej z punktem pomocowym w BCTW, skoro targi Wod Kan już za miesiąc?

Branża targowa wraca do życia po okresie potężnych ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. W Bydgoszczy w maju odbędą się Międzynarodowe Targi Maszyn i Urządzeń dla Wodociągów i Kanalizacji WOD-KAN. Imprezę targową organizuje Izba Gospodarcza Wodociągi Polskie, a spotkanie branży zaplanowano w gościnnych progach Bydgoskiego Centrum Targowo-Wystawienniczego. Targi odbędą się po dwuletniej przerwie, wiadomo więc, że zjedzie na nie czołówka przedsiębiorców WOD-KAN, rejestracja uczestników ruszyła pod koniec marca.

- Kolejna XXVIII już edycja Targów WOD-KAN w roku 2022 odbędzie się, a ustalony termin to 10-12 maja. Wierzymy, że w tym czasie będziemy mogli znów spotkać się wszyscy w miejscu, które od niemal 30 lat jednoczy naszą branżę w miejscu, gdzie raz do roku bije jej serce. Rzeczywistość, w której od wielu miesięcy funkcjonujemy nie jest łatwa, lecz jednocześnie mamy świadomość siły i jedności sektora wod-kan, dzięki wyjątkowym ludziom, będącym jego częścią. To oni nie raz udowodnili, że w każdej sytuacji możemy na siebie liczyć. Tym ważniejsze i cenniejsze są dla nas osobiste spotkania i dlatego wdrożymy na ten wyjątkowy czas kompleksowe rozwiązania, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim odwiedzającym naszą Wystawę - obiecują organizatorzy.

Problem jednak w tym, że obecnie BCTW stało się bydgoskim centrum pomocy uchodźcom. To tu przybywają potrzebujący pomocy Ukraińcy, to w tym miejscu skupił się trud wolontariuszy. Czy nie będzie konfliktu między targami, a organizowaniem pomocy dla uchodźców?

Miasto podpisało z BCTW umowę użyczenia obiektu, ale nikt nie sądził, że wojna potrwa tak długo. A BCTW musi wypełniać misję, do której zostało powołane, targi więc się odbędą, co oznacza, że punkt pomocowy będzie musiał zmienić adres.

- Mamy świadomość tego, że zbliża się w BCTW impreza targowa. Szukamy innej lokalizacji dla centrum pomocy. Musi być to miejsce z odpowiednimi udogodnieniami i łatwym dojazdem. Chcielibyśmy, by było to już miejsce docelowe. Nie wiadomo jednak, przez jak długi czas takie centrum pomocy będzie jeszcze potrzebne - zauważa Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy. - Przynajmniej do Wielkanocy magazyn darów będzie działał w BCTW. Potem dary będą przekazywane w innej formule, ale ostateczne decyzje jeszcze przed nami.

Wiadomo na pewno, że nie będzie powrotu do Młynów Rothera. Miejsce to jest zbyt małe na potrzeby centrum, dojazd do niego z pomocą jest również utrudniony.