Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Fontanna w chodniku przy ul. Marcinkowskiego wyschła i... nikt nie wie, dlaczego

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Letnie miesiące mijają, a fontanna w formie "mokrego chodnika" przy Marcinkowskiego w Bydgoszczy jest sucha. I nikt nie wie, dlaczego.
Letnie miesiące mijają, a fontanna w formie "mokrego chodnika" przy Marcinkowskiego w Bydgoszczy jest sucha. I nikt nie wie, dlaczego. Arkadiusz Wojtasiewicz
Zbudowana parę lat temu popularna i oryginalna fontanna w chodniku niedaleko śluzy "workowej" w Bydgoszczy wciąż nie działa. I nikt nie wie, dlaczego tak jest. To nie są pierwsze kłopoty z tą instalacją.

Zobacz wideo: W Bydgoszczy pojawiła się instalacja "Kadr na miłość".

Nie tylko tzw. "mokry chodnik" przy ul. Marcinkowskiego nie działa. Problemy od początku lata były z fontanną na skwerze im. Tadeusza Noakowskiego. W tym przypadku okazało się, że trzeba było zbadać przyczyny niekontrolowanego wycieku z misy fontanny. - Po likwidacji przyczyny awarii fontanna została uruchomiona - informuje Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy.

Ile to będzie kosztować?

Jarosław Wenderlich, szef klubu radnych PiS dopytuje jednak, co dzieje się z fontanną przy ul. Marcinkowskiego. - W latach ubiegłych wielu mieszkańców w okresach upalnych bardzo chętnie korzystało z możliwości schłodzenia się właśnie przy tzw. "mokrym chodniku" przy ul. Marcinkowskiego. Mieszkańcy informują, że fontanna nie rozpoczęła jeszcze sezonu z powodu awarii - zwraca uwagę Wenderlich, pytając, czy uruchomienie instalacji w tym sezonie jest realne, co trzeba naprawić i ile to będzie kosztowało.

Jeszcze raz sprawdziliśmy w poniedziałek (9.08) - "mokry chodnik" jak nie działał, tak nie działa. W dodatku na miejscu nie ma śladu po jakichkolwiek ekipach naprawczych.

Wyjaśnienie sytuacji jest zaskakujące. Mirosław Kozłowicz podkreśla, że fontanna przy Marcinkowskiego została uruchomiona jak wszystkie inne miejskie instalacje 1 maja. - Niestety, po krótkim czasie przestała działać - informuje zastępca prezydenta. A co jest powodem... nie wiadomo.

Gdzie jest usterka?

- Podejmowane przez wykonawcę próby zlokalizowanie powstałej usterki nie pozwoliły na przywrócenie fontanny do sprawności do tej pory. Wydział Gospodarki Komunalnej jest w stałym kontakcie z wykonawcą - mówi Mirosław Kozłowicz, z-ca prezydenta Bydgoszczy.

To nie są pierwsze problemy z instalacją przy Marcinkowskiego. W 2014 roku fontannę, odrestaurowaną śluzę i pobliski plac zabaw z siłownią przed wakacjami otwierali Grażyna Ciemniak, ówczesna zastępca prezydenta miasta i Edward Hartwich, były już wicemarszałek województwa.

Ale już przed otwarciem, 30 kwietnia, inspektorzy z ratusza mieli uwagi dotyczące jakości położenia bruku wokół tryskaczy fontanny. Wodę kilka razy trzeba było wyłączać, bo zapychały się filtry w rurach doprowadzających wodę. Filtry oczyszczono, ale to i tak nic nie dało. Wtedy firmę, która budowała fontannę, zobowiązano do wymiany filtrów.

Polecamy

Zobaczcie sami stylizacje bydgoszczan na zdjęciach z Google Street View >>>>>

Oto moda na ulicach Bydgoszczy. Codzienne stylizacje bydgosz...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto