Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz - od świtu do zmierzchu: uroczyste zakończenie etapu zdjęciowego [wideo]

Wiktor Szpunar
Wiktor Szpunar
"Od świtu do zmierzchu" - koniec warsztatu
"Od świtu do zmierzchu" - koniec warsztatu Wiktor Szpunar
Dziś w Kinie Orzeł można było zobaczyć zwiastuny 26. etiud filmowych nakręconych przez bydgoszczan w ramach projektu "Od świtu do zmierzchu". Premiera filmu, na które składają się etiudy, na początku przyszłego roku.

Bydgoszcz - od świtu do zmierzchu

- To finał warsztatu, ale nie koniec projektu - powiedział dziś dokumentalista Mirosław Dembiński, koordynator kursu filmowego w MCK-u. Na przełomie stycznia i lutego 2014 r. będziemy mogli wziąć udział w premierze obrazu "Bydgoszcz - od świtu do zmierzchu".

Mirosław Dembiński oraz pozostali opiekunowie adeptów kina - Maciej Cuske, Marcin Sauter i Remigiusz Zawadzki wręczali dziś dyplomy ukończenia warsztatów (bydgoskie Oscary). Poza młodymi dokumentalistami w spotkaniu udział wzięli także bohaterowie ich filmów. - Bydgoszcz wyszła z ekranu - powiedział prowadzący.

Na naszym krótkim nagraniu z uroczystości zobaczycie niektórych z nich, m.in. dwunastoletniego pianistę - świeżego bydgoszczanina, o którym mówi się już w Akademii Muzycznej, że tylko Rafał Blechacz grał tu tak w jego wieku. Postaci było oczywiście o wiele więcej - każda barwna, oryginalna. Arkadiusz Hapka, kierownik kina Orzeł, nagrał etiudę o Panu Włodzimierzu, starszym panu, który trzy razy dziennie chodzi do kina, a w życiu obejrzał już ponad 19 000 filmów i wszystkie zanotował w kajeciku.

- Wydawało nam się, że jako dokumentaliści już znamy Bydgoszcz, znamy te wszystkie miejsca, które są ciekawe i bohaterów - powiedział Marcin Sauter. - Okazuje się jednak, że jest mnóstwo nowych miejsc, które spenetrowali młodzi ludzie. Dziękuję im, że pokazali nam je i pokazali nam swoich bohaterów.

(Jedna z etiud poświęcona jest społeczności romskiej w Bydgoszczy)

Na pierwszym spotkaniu pojawiło się 40, a może 50 osób. Ostatecznie wytrwało około trzydziestu młodych filmowców, którzy wspólnie pracowali nad filmem. "Bydgoszcz - od świtu do zmierzchu" powstawała z użyciem 7 kamer. Pomoc ofiarowali profesjonalni montażyści i operatorzy kamery.

- Wiedzieliśmy, ze Bydgoszcz kocha film, ale nie mamy szkoły filmowej, a większość projektów odbywało się w miastach, w których takie szkoły istnieją. Zadanie było bardzo trudne - powiedział Maciej Cuske, podkreślając jednak, że efekt przekroczył jego oczekiwania.

Warto czekać na premierę filmu "Bydgoszcz - od świtu do zmierzchu"! Świetnie, że takie warsztaty odbyły się w Bydgoszczy jako pierwszym mieście w Polsce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto