Bydgoszcz. Ogromne zainteresowanie szczepieniami przeciw COVID-19. Niektóre punkty mają zajęte terminy do końca marca!

Kalkulator kolejki szczepionkowej Covid-19.

W nocy z czwartku na piątek (14/15 stycznia 2021 r.) ruszyła rejestracja seniorów, którzy chcą zaszczepić się przeciw COVID-19.

Bydgoszczanie, od rana, informowali nas o przebiegu rejestracji.

Pan Marek starał się zarejestrować swoich rodziców.

- Godzina 7.10 telefon do przychodni w celu zarejestrowania Rodzicieli na szczepienie - relacjonuje pan Marek. - Ktoś, kto odebrał telefon stwierdza: - „Nie mamy personelu, nie rejestrujemy. Może od poniedziałku?”. O godz. 7.30 dzwonię na infolinię 989. Kilka minut później o 7.38 terminy (za 11 dni) dla moich Seniorów już potwierdzone SMS-ami z NFZ. Mam tylko nadzieję, że do tego czasu przychodnia zabezpieczy „personel”

Bydgoszczanin, pan Jan, zainteresował się rejestracją seniorów już kilka dni temu.
- W czwartek(14 stycznia 2021 r.) obdzwoniłem przychodnie prowadzące szczepienia najbliższe miejscu zamieszkania mojej 87-letniej mamy. Chciałem dowiedzieć się, czego mogę spodziewać się w piątek - opowiada pan Jan z Osiedla Leśnego. - W jednym z bydgoskich centrów medycznych nie potrafiono mi powiedzieć niczego konkretnego, a w pewniej przychodni pani zaproponowała, że wpisze mamę na... kartkę. Nie byłem przekonany, czy to wystarczająca gwarancja, że zostanie zapisana. O północy zacząłem dzwonić na ogólnopolską infolinię. 0 1.30 miałem już potwierdzoną rejestrację na wtorek, 26. stycznia rano, ale nie w wybranym punkcie - poinformowano mnie, że są niedostępne - a w przychodni przy Fordońskiej. Cieszę się, że to załatwiłem. Uważam, że nie tak wyglądać powinna systemowa akcja.

Mieszkanka Bydgoszczy starała się pomóc swojej babci.

- Od rana szlag mnie trafia – mówi poirytowana pani Katarzyna. - Wielka kampania, a jak starsi ludzie mają się zapisać? To kolejna ściema! Trzeba mieć profil zaufania albo e-dowód. Proszę mi pokazać, kto z grupy 80+ ma takie cuda. Czy naprawdę nie można tego było weryfikować numerem PESEL, imieniem i nazwiskiem oraz miejscem urodzenia, żeby dzieci i wnuki mogły zarejestrować dziadków?

Pani Magda poinformowała nas, że: - O 9 rano zarejestrowałam tatę na 4 lutego. Przez infolinię, choć system się wieszał...”.

Nie wszystkie bydgoskie punkty były oblężone

W niektórych punktach szczepień wolne miejsca zapełniały się błyskawicznie, w wielu listy zamknięto, ponieważ zarejestrowano pacjentów na wszystkie terminy aż do końca marca br. Jednak, były też i takie punktach, w których nie było problemów z rejestracją, np. w podbydgoskim Osielsku oraz bydgoskim Wojewódzkim Szpitalu Obserwacyjno-Zakaźnym.

- Rejestracja przebiega sprawnie i bez kłopotu – wyjaśnia Katarzyna Pawlak, koordynator szczepień szpitala zakaźnego. - Mamy 60 miejsc na dwa terminy (25 i 27 stycznia). Jest godzina 12.40 i jest jeszcze kilka wolnych miejsc. Myślę, że do końca dnia się zapełnią.

Szczepienia tylko przez trzy dni w tygodniu

Na przebieg rejestracji seniorów wpływa m.in. liczba dostarczanej szczepionki oraz liczba dni, w których można ją wykorzystać. Dostawy mają odbywać się w poniedziałki.

- Ten dzień trzeba już wykluczyć, bo nierzadko dostawy odbywają się popołudniu. Nie możemy szczepić w piątki, ponieważ rozmrożona szczepionka straci ważność. Pozostają tylko trzy dni – twierdzi Szymon Kopa, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia w Bydgoszczy i członek zarządu Federacji „Porozumienie Zielonogórskie".

Szymon Kopa twierdzi również, że nie wszystkie poradnie, które przystąpiły do Narodowego Programu Szczepień podpisują umowy z NFZ. Niektóre wycofują się z wcześniejszych deklaracji. Zatem lista punktów szczepień będzie się zmieniać.

Jednym z powodów jest m.in. czas, który trzeba poświęcić na jednego pacjenta. Założenie jest takie, że szczepienia mają trwać ok. 2 godzin dziennie. Pacjent przez pierwsze 15 minut, powinien zostać zakwalifikowany do szczepienia, kolejne 15 minut to czas, który musi spędzić w punkcie po podaniu szczepionki. Jeśli ktoś poczuje się źle, jeśli np. ma podwyższone ciśnienie krwi, to proces się wydłuży. W takich przypadkach, lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej może nie wystarczyć czasu przyjmowanie
pacjentów.