Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Studniówki 2021 pod znakiem zapytania. W VI LO już wiadomo, że balu nie będzie. Co z innymi szkołami?

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Zobacz zdjęcia ze studniówek w Bydgoszczy.

Przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo
Zobacz zdjęcia ze studniówek w Bydgoszczy. Przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo Arkadiusz Wojtasiewicz/Archiwum
W mniejszych grupach, bez osób towarzyszących lub wcale - tak mogą wyglądać studniówki 2021 w czasie pandemii w Bydgoszczy. W renomowanym VI LO decyzja już zapadła - po raz pierwszy od wielu lat studniówki nie będzie. Kliknij w zdjęcie, by dowiedzieć się więcej.

W mniejszych grupach, bez osób towarzyszących lub wcale - tak mogą wyglądać studniówki 2021 w czasie pandemii w Bydgoszczy.

W renomowanym VI LO decyzja już zapadła - po raz pierwszy od wielu lat studniówki nie będzie

- To na pewno przykra informacja dla maturzystów, ale taką decyzję podjęli rodzice - mówi dr Wiesława Burlińska, dyrektor VI LO. - W tym roku mamy 180 uczniów w klasach maturalnych i planowaliśmy studniówkę w Operze Nova. Uczniowie na pewno są rozczarowani. Prawdę mówiąc, nie przypominam sobie, aby w historii szkoły kiedykolwiek taka sytuacja się zdarzyła. W latach 60. w naszej szkole organizowano bale maturalne, od lat 70. były studniówki w szkole. Ostatnia taka studniówka w murach szkoły odbyła się na początku lat 90., a potem uczniowie, co roku bawili się już w lokalach.

W wielu bydgoskich liceach i technikach na razie nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje w tej sprawie.
- Planujemy studniówkę w Hotelu City. Rozważamy jeszcze czy zorganizować ją w lutym, czy później - mówi Mariola Mańkowska, dyrektor bydgoskiej “Jedynki”.
W III LO, gdzie jest 130 maturzystów niewykluczone, że zamiast studniówki będzie tylko bal maturalny w czerwcu 2021.

Jak twierdzi Grażyna Dziedzic, dyrektor liceum na Okolu, temat wciąż jest otwarty. Wiele będzie zależało od sytuacji epidemiologicznej.

- Studniówka to trudny temat - mówi wprost Mirosława Glaza, dyrektor II LO w Bydgoszczy. - Obecnie w Bydgoszczy mamy wzrost zachorowań, więc na dziś sytuacja nie wygląda zbyt optymistycznie. Złożyłam zapytanie do sanepidu, jak traktować bal studniówkowy, czy tak samo jak wesele czy nie? I czekam na oficjalną odpowiedź. Jeśli tak, to w strefie zielonej na studniówce mogłoby się bawić 150 osób. Niektórzy rodzice sugerują, by imprezę zorganizować bez osób towarzyszących, ale to sprawy nie rozwiązuje, bo samych maturzystów mamy 130. Jak do tego doliczymy komitet studniówkowy i nauczycieli, to nie spełnimy tego warunku.

W V LO w klasach maturalnych uczy się 128 osób. - Co roku nasi uczniowie bawią się na swoim pierwszym balu w Hotelu City - mówi Leszek Siekierski, dyrektor szkoły. - Już w styczniu br. rodzice ówczesnych klas II, czyli uczniów, którzy w 2021 r. przystąpią do egzaminu dojrzałości, zarezerwowali salę. Wstępna umowa została podpisana, ale z zastrzeżeniem, że w przypadku zagrożenia pieniądze, które zostały już wpłacone zostaną w całości zwrócone, a studniówka się nie odbędzie. Na dziś komitet studniówkowy nie podjął żadnej decyzji. Wszystko jest w zawieszeniu.
- Przełożenia studniówki na czerwiec nie planujemy, bo co w sytuacji, gdy tak jak w tym roku matura zamiast w maju odbędzie się w czerwcu? - dodaje Leszek Siekierski. - Studniówka bez osób towarzyszących też raczej nie wchodzi w grę, bo nawet przyjmując, że na studniówce w zielonej strefie mogłoby się bawić 150 osób, to razem z nauczycielami i orkiestrą przekroczymy ten limit. Oby sytuacja epidemiologiczna w styczniu była dobra, bo w przeciwnym razie młodzież będzie bardzo zawiedziona. I trudno dziwić się uczniom. W końcu to dla nich ważne wydarzenie, które zostaje w pamięci na całe życie.

Oby sytuacja epidemiologiczna w styczniu była dobra, bo w przeciwnym razie młodzież będzie bardzo zawiedziona. I trudno dziwić się uczniom. W końcu to dla nich ważne wydarzenie, które zostaje w pamięci na całe życie.

W IV LO też studniówka w styczniu też stoi pod znakiem zapytania.
- W tym roku szkolnym mamy około 130 maturzystów. Salę rodzice bukowali z dużym wyprzedzeniem - mówi Katarzyna Kijewska-Południak, dyrektor liceum przy ul. Stawowej. - Mamy ją zarezerwowaną na dwa dni, bo rozważamy, aby nie wszyscy bawili się razem, tylko zostali podzieleni na dwie grupy. Ale jak to ostatecznie będzie? Dziś trudno powiedzieć. Będziemy jeszcze dyskutowali z rodzicami na ten temat.

W Restauracji Uniwersytecka w Fordonie chcieliby się bawić uczniowie ostatnich klas Technikum Budowlanego.
- Sala została zarezerwowana w styczniu tego roku, gdy jeszcze pandemia w Polsce nie dała o sobie znać - mówi Magdalena Popielewska, dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych. - Na dziś wszystkie decyzje dotyczące studniówki zostały wstrzymane. Do tematu wrócimy w październiku. Jednak rodzice i uczniowie mają świadomość, że jeśli koronawirus będzie w styczniu w natarciu, to studniówki po prostu może nie być.

Sanepid twierdzi, że wszystko zależeć będzie od sytuacji epidemiologicznej w naszym kraju.

- Okres pandemii jest zmienny i bardzo dynamiczny - mówi Łukasz Betański, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - Zdaniem Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego organizacja tego typu imprez jest niewskazana. Obecnie nie ma szczegółowych wytycznych Głównego Inspektoratu Sanitarnego dotyczących organizacji studniówek w dobie koronawirusa. Jednak z całą pewnością możemy stwierdzić, że nie traktujemy ich jak wesel. Przypomnę, że na imprezach weselnych w strefie zielonej obecnie może bawić się do 150 osób, z wyjątkiem obsługi, w strefie żółtej do 100 osób, z wyjątkiem obsługi, a w czerwonej do 50 osób, z wyjątkiem obsługi. W przypadku studniówek często liczba gości może przekroczyć powyższe wartości. Z kolei, zgodnie z aktualnymi wytycznymi, organizacja zabaw z tańcami oraz korzystanie z dyskotek i klubów nocnych jest nadal zabroniona.

Sanepid przypomina, że decyzję o organizacji studniówek podejmuje dyrektor placówki oświatowej.

- Na ten moment nie zaobserwowaliśmy większej liczby zapytań o organizację studniówek - mówi Łukasz Betański. - Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy do 28 września udzielił jednej odpowiedzi dyrektorowi szkoły dotyczącej tego zagadnienia.
Co na to wszystko uczniowie?

Nie wyobrażam sobie, aby studniówki nie było - mówi Zosia Żywiałowska, maturzystka z II LO w Bydgoszczy

- Nie wyobrażam sobie, aby studniówki nie było - mówi Zosia Żywiałowska, maturzystka z II LO w Bydgoszczy. - My uczniowie dyskutujemy o tym między sobą, bo to dla nas ważny temat. Wszyscy chcemy, żeby ten bal był. Nasza studniówka planowana jest w Operze Nova. To byłoby wielkie wydarzenie. Chciałam zaprosić na studniówkę mojego chłopaka, ale chodzą słuchy, że nawet, jeśli studniówka będzie, to bez osób towarzyszących. Kreacji jeszcze nie mam. Marzy mi się czerwona sukienka, ale na razie wstrzymuję się z zakupem. W razie potrzeby poproszę babcię, żeby mi uszyła. Z wizytą u fryzjera nie będzie problemu, bo mam zaprzyjaźnioną panią fryzjerkę. Byle tylko ta studniówka się odbyła. Jeśli nie, to studniówka mojego chłopaka, który uczęszcza do technikum, będzie rok później i chyba potraktuję ją jak swoją, ale nie wszyscy są w takiej sytuacji.

POLECAMY

Grzyb zombie najdroższym grzybem świata? Wygląda przerażając...

Polaków nie stać "na chorowanie"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto