Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanie bronią odsetek

J
Od piątku musimy dzielić się z fiskusem naszymi dochodami z lokat bankowych. W Bydgoszczy, podobnie jak w całym kraju, posiadacze kapitału szukali sposobów, jak go uchronić przed apetytem ministra finansów M. Belki.

Od piątku musimy dzielić się z fiskusem naszymi dochodami z lokat bankowych. W Bydgoszczy, podobnie jak w całym kraju, posiadacze kapitału szukali sposobów, jak go uchronić przed apetytem ministra finansów M. Belki.

Podatek od zysków z depozytów obowiązuje w większości krajów europejskich i oscyluje na poziomie 20-30 procent. W Polsce depozytariusze byli dotąd w uprzywilejowanej sytuacji - należał im się cały zysk z oprocentowania. Jednak trudna sytuacja budżetowa państwa zmusiła rząd do szukania nowych źródeł dochodu. Jako, że wszelkie inne możliwości sięgania do kieszeni podatników są już niemal maksymalnie wykorzystane, rząd wprowadził 20 -procentowy podatek od dochodów kapitałowych.

Oznacza to, że jeśli ktoś wpłaca na przykład na rok do banku 1000 złotych i zarabia na tym 16 procent wartości depozytu, czyli 160 zł, to właśnie z tej sumy fiskus zabierze mu 20 procent, czyli 32 złote.

Niektóre banki wprowadziły przed wejściem nowego podatku instrument, który pozwalał jednorazowo uniknąć depozytariuszom strat. Mechanizm polegał na wypłacaniu oprocentowania w momencie założenia lokaty. Zysk miał zatem miejsce przed wprowadzeniem opodatkowania i nie podlegał uszczupleniu.

Klienci korzystali z tej szansy do ostatniej chwili.
- Zainteresowanie tym produktem w ostatnim dniu był ogromne. W czwartek tyle osób założyło konto z natychmiastową wypłatą odsetek, ile zwykle było w ciągu miesiąca - wyjaśnia Daniel Służewski, naczelnik wydziału obsługi klienta indywidualnego w bydgoskim oddziale ING Banku Śląskiego.

Korzystający z ostatniej deski ratunku skarżyli się jednak na niski poziom oprocentowania depozytów, wahający się od 6 do 7 procent (normalnie jest ponad 10).

Czy banki, które nie wprowadziły "podatkoodpornych" lokat straciły wielu klientów przenoszących kapitał na bezpieczne konta?

- Pewien odpływ klientów był zauważalny. Nie było to jednak zjawisko na szeroką skalę - przekonuje Anna Byszczyńska z Banku Gdańskiego.
Podatek będzie naliczany i odprowadzany do urzędów skarbowych przez banki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto