Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Był tam, gdzie były wielkie interesy

Marek Nienartowicz
Tragiczna śmierć toruńskiego biznesmena i sponsora Biznes. Firma Mirosława Szrajera była zaangażowana w wiele przedsięwzięć biznesowych Mało było w Toruniu w ostatnich latach komercyjnych inwestycji, za którymi ...

Tragiczna śmierć toruńskiego biznesmena i sponsora

Biznes. Firma Mirosława Szrajera była zaangażowana w wiele przedsięwzięć biznesowych

Mało było w Toruniu w ostatnich latach komercyjnych inwestycji, za którymi nie stałby Mirosław Szrajer i jego Biuro Doradztwa „Real”. Działał zresztą nie tylko w tym mieście.
Biuro Doradztwa „Real” zajmuje się kompleksowym przygotowaniem inwestycji. Jej klientami są m.in. wielkie sieci handlowe oraz koncerny paliwowe. „Real” załatwiał grunty pod inwestycje, a także dokumenty niezbędne do ich zrealizowania. Siedziba firmy znajduje się przy ulicy Moniuszki w Toruniu.
Obszar działalności spółki jest bardzo szeroki. „Real” przygotowywał inwestycje w wielu miastach północnej Polski. Działał m.in. w Bydgoszczy i w Inowrocławiu. Kilka inwestycji przygotowywał również w Toruniu. Z każdą z nich wiązały się niemałe pieniądze.

Szrajer obok Plewy
„Real” uczestniczył, między innymi, w przygotowaniu w 1998 roku budowy centrum handlowego przy ulicy Grudziądzkiej, w skład którego wszedł hipermarket „Geant”. Reprezentował interesy firmy „Casino Poland”, do której należą w Polsce sklepy sieci „Geant”. „Real” złożył projekty zagospodarowania terenu przy Grudziądzkiej oraz architektoniczno-budowlane. Stały się one podstawą do wydania pozwoleń na budowę.
W sprawie tej inwestycji „Real” działał obok znanego toruńskiego biznesmena Adolfa Plewy. To on wystąpił do Urzędu Miasta o warunki zabudowy i zagospodarowania terenu, bez których nie mogłyby powstać projekty.
Milionowe odszkodowanie?
Miesiąc temu Samorządowe Kolegium Odwoławcze zakwestionowało te warunki. Stwierdziło, że zostały wydane w momencie, gdy plan zagospodarowania przestrzennego zezwalał na budowę przy Grudziądzkiej jedynie osiedla mieszkaniowego. „Geant” jest więc samowolą budowlaną.
Dopiero po kilku miesiącach od wydania warunków weszła w życie zmiana zapisu w planie pozwalająca na budowę centrum handlowego. Niedawno magistrat odwołał się od decyzji SKO. Jeśli ta zostanie utrzymana, miasto być może będzie musiało zapłacić właścicielom centrum milionowe odszkodowanie. Ci z kolei musieliby uiścić opłatę za zalegalizowanie samowoli.

Do SKO trafiła też inna sprawa, w której występował „Real”. Chodzi o plany budowy multikina sieci „Helios” przy ulicy Sobieskiego. „Real” sprzedał kupiony wcześniej przez siebie od wojska teren firmie PDT Developer z Rzeszowa. Potem reprezentował jej interesy w przygotowaniu inwestycji.
To „Real” uzyskał w 2001 roku warunki zabudowy i zagospodarowania terenu pod multikino. Potem złożył jego projekt. Na podstawie tych wszystkich dokumentów uzyskał kilka miesięcy temu pozwolenie na budowę. W międzyczasie ważność wspomnianych warunków jednak wygasła i Wydział Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta przedłużył ich ważność. To właśnie zakwestionowało SKO i unieważniło decyzję magistratu.
Kolegium wskazało, że w międzyczasie zmieniły się przepisy - na podstawie jednych warunki wydano, a na podstawie innych je przedłużono. Cała inwestycja stanęła pod wielkim znakiem zapytania.

„Real” szybko się porozumiał
„Real” uczestniczył też w przygotowaniu rozpoczętej przed kilkoma dniami budowy galerii „Copernicus” przy ulicy Żółkiewskiego. W imieniu duńskiej firmy TK Development ustalał z władzami Torunia koszty sfinansowania przez nią przebudowy układu drogowego wokół placówki. „Real” szybko porozumiał się z rządzącym w latach 1998-2002 zarządem miasta.
Te ustalenia zakwestionował jednak prezydent Michał Zaleski. Stwierdził, że inwestor powinien wyłożyć większa kwotę. Przepychanki trwały przez długi czas wiosną 2003 roku. Ostatecznie stanęło na tym, że inwestor przekaże 19 milionów zamiast 11 milionów złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto