Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Camerimage 2013: "W ukryciu": Dramat zakorzeniony w greckiej mitologii [wideo]

MM Bydgoszcz
MM Bydgoszcz
Witold Opic
Zastanawiałem się czy mam ochotę robić film, który dzieje się w czasie okupacji, ale Maciej Karpiński, scenarzysta przekonał mnie, że to tylko pewien pretekst do opowiedzenia tej historii - mówił po projekcji filmu " W ukryciu" reżyser Jan Kidawa-Błoński. Pierwowzór bowiem nie jest osadzony w rzeczywistości, w biografii prawdziwych bohaterów, a jest zakorzeniony w mitologii greckiej.


Camerimage 2013: Joel Cox najlepszym montażystą

Akcja filmu "W ukryciu" dzieje się w Radomiu u schyłku II wojny światowej. Po tragicznej śmierci matki wiolonczelistka Janina (grana przez Magdalenę Boczarską) mieszka tylko z ojcem. Ku jej zaskoczeniu ojciec decyduje się udzielić schronienia w ich domu młodej Żydówce, Ester , córce swego przyjaciela. Ester (Julia Pogrebińska) ukrywa się w małym pomieszczeniu pod podłogą. Janina początkowo buntuje się przeciw tej sytuacji, lecz wkrótce stopniowo zainteresowanie przeradza się w fascynację. Pewnego dnia ojciec Janki zostaje aresztowany w ulicznej łapance. Od tej chwili Janina musi sama opiekować się Ester.

Młode kobiety zaczynają prowadzić wspólne życie w niemal całkowitej izolacji od zewnętrznego świata. Osamotnienie, lęk i tragiczne wydarzenia coraz bardziej zbliżają je do się do siebie. Kiedy wojna się kończy Janina zataja przed Ester ten fakt i trzyma ją nadal w ukryciu. Jej erotyczne zauroczenie Ester przeradza się w obsesję zatrzymania jej przy sobie.

Film inspirowany jest historią o Medei, która tak kochała w życiu, że aż posuwała się do tego aby zabijać osoby, które stały na drodze do zrealizowania tej miłości.

- Postawiłem Maćkowi Karpińskiemu warunek, że podejmę się zrobienia tego filmu, pod warunkiem, że nie zrobimy filmu o II wojnie światowej i holokauście, to miała być tylko dekoracja - wyjaśniał Jan Kidawa-Błoński.

Podczas konferencji zdradził tajniki realizacji "W ukryciu". - W scenariuszu kryjówka Ester była za szafą. Wydawało mi się to bardzo mało ciekawe. Reżysera zainspirowała jednak prawdziwa historia Janusza Morgensterna, wybitnego polskiego reżysera. - Janusz nie chciał za bardzo opowiadać o tym, ale zdradził mi kiedyś, że w czasie okupacji trzy lata spędził w takiej kryjówce pod podłogą. Zrobiło to na mnie takie wrażenie, że jak przeczytałem scenariusz, to od razu to zobaczyłem i akcję filmu postanowiłem umieścić pod podłogą.

Witold Opic

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto