Do zdarzenia doszło w niedzielę (2.03.14) około 23.00 w Chełmży. Do wracającego z pracy ul. Paderewskiego mieszkańca miasta podeszło dwóch nieznajomych. Jeden z nich powiedział, aby napotkany mężczyzna dał mu „komórkę”, bo musi zadzwonić. Gdy ten odmówił został pobity i okradziony. Napastnicy zabrali pokrzywdzonemu telefon wart kilkaset złotych. Wezwani na miejsce funkcjonariusze z Chełmży pracowali nad sprawą nieprzerwanie przez kilka godzin. Ustalenia jakie wykonali przez ten czas doprowadziły ich do dwóch mieszkańców miasta.
Pierwszy z nich (24l.) został zatrzymany tuż przed 8.00 rano w poniedziałek. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli skradzioną w czasie napadu kartę SIM do telefonu.
Chwilę później funkcjonariusze odwiedzili drugiego (30l.) ze sprawców. Policjanci nie znaleźli jednak w jego mieszkaniu "komórki". Okazało się, że 30-latek schował ją do beczki stojącej nieopodal domu.
Dzisiaj obaj zatrzymani trafili przed oblicze prokuratora.Oskarżyciel przedstawił im zarzuty rozboju. Z ustaleń kryminalnych wynika, że obaj mają bardzo bogatą przeszłość kryminalną. Byli już karani za przestępstwa przeciwko mieniu.
Teraz może im grozić do 12 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?