Nazywana kiedyś Królową Polskich szos Syrena to już zabytek z prawdziwego zdarzenia.
Ten egzemplarz to trzecia seria tego modelu czyli 102, produkowana w latach 1962-1963. Jak widać na zdjęciach, posiada jeszcze czarne tablice, które świadczą o tym, że jest w posiadaniu jednego właściciela od wielu lat. Jak widać używa ją na co dzień, tego dnia do przewozu paneli podłogowych ;). Może stan tego samochodu nie poraża, ale wygląda na to, że wóz jest kompletny i będzie stanowił dobry materiał, by go odrestaurować.
Chromowane elementy nadwozia i drzwi otwierane w przeciwną stronę dają autu dużo uroku, którego brak nowym samochodom.
Do napędu "Syrenki" zastosowano dwusuwowy, 2-cylindrowy silnik S-15 o pojemności skokowej 746 cm³ i mocy 27 KM o charakterystycznym gangu silnika.
Kiedyś była marzeniem polskich kierowców, teraz tylko kolekcjonerów i pasjonatów motoryzacji, którzy są wstanie docenić to piękne auto. Coraz rzadziej można spotkać takie cuda na polskich drogach, więc mam nadzieję, że ten egzemplarz nie zgnije gdzieś pod płotem, a ktoś da mu drugą młodość.
Zobacz też:
- Ciekawe samochody z bydgoskich ulic: Mercedes-Benz CL 65 AMG
- Ciekawe samochody z bydgoskich ulic: Jaguar XJ12
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?