Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dart i Flirt gotowe do podróży. Flirt pojedzie przez nasz region

Agnieszka Domka-Rybka
Dart i Flirt
Dart i Flirt Pesa, Stadler
Swój pierwszy pociąg - nowoczesny Dart - Pesa przekaże PKP Intercity w najbliższych dniach. Stadler już dostarczył dziesięć pojazdów Flirt.

Oba pociągi - Dart Pesy i Flirt Stadlera - otrzymały już zezwolenia na dopuszczenie do eksploatacji wydane przez Urząd Transportu Kolejowego. Oznacza to, że spełniają wszystkie normy, by mogły bezpiecznie wozić pasażerów.

Z Bydgoszczy do Warszawy w mniej niż trzy godziny
Darty obsługiwać będą trasy z Białegostoku i Lublina do Wrocławia i Bielska-Białej. Tymczasem m.in. w naszym regionie pojawią się Flirty. Pojadą w kierunkach z Warszawy do Bydgoszczy (i w drugą stronę), Olsztyna do Krakowa (przez Warszawę i Kielce), Gdyni do Katowic (przez Łódź i Bydgoszcz) oraz Krakowa do Szczecina (przez Łódź, Kutno i Poznań).
Obaj producenci mają czas do końca grudnia na przekazanie wszystkich pojazdów PKP Intercity. Dotrzymanie terminu jest bardzo ważne, ponieważ zakup taboru współfinansuje Unia Europejska. Intercity zależy też, aby pierwsze pociągi pojawiły się na torach wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy PKP, czyli w połowie przyszłego miesiąca . Zgodnie z nim np. z Bydgoszczy do Warszawy dojedziemy w mniej niż trzy godziny. Zarówno w Pesie, jak i w Stadlerze, spółka Intercity zamówiła po 20 składów. Bydgoska firma przekaże pierwszy w najbliższych dniach.

- Cztery kolejne pociągi są po odbiorach fabrycznych - przypomina Maciej Grześkowiak, szef promocji Pesy. - Trwają intensywnie prace przy reszcie.

- Przekazaliśmy przewoźnikowi 10 Flirtów, dziewięć z pozostałych dziesięciu jest gotowych, dwudziesty też mamy prawie skończony - wymienia Marta Jarosińska, rzeczniczka firmy Stadler Polska. - Pierwszy otrzymał właśnie zezwolenie do eksploatacji. Kolejnym krokiem jest uzyskanie dopuszczenia dla pozostałych. Są już zbudowane, więc można powiedzieć, że to tylko formalność. Odbiory kolejnych odbywają się systematycznie - po dwa w każdym tygodniu.


Pendolino też odjechał bez pośpiechu

- Wszystko wskazuje na to, że prędzej na tory wyjedzie więcej Flirtów - komentuje Jakub Madrjas, redaktor prowadzący portalu „Rynek Kolejowy”. - Trzeba jednak dodać, że Stadler miał o pół roku czasu więcej na produkcję niż bydgoska Pesa. Jestem przekonany, że najpóźniej w połowie przyszłego roku na torach zobaczymy wszystkie 40 składów. Może być podobnie, jak w przypadku pendolino. W grudniu 2014 roku pojawiło się 9 pociągów, a w 2015 sukcesywnie wprowadzano 11 pozostałych.

Wartość umowy podpisanej między PKP Intercity i Stadlerem sięga 1,6 mld zł, z Pesą na 1,3 mld zł. Kontrakty, poza dostarczeniem taboru, obejmują również jego serwis przez kolejnych 15 lat.

Dart to wyjątkowy pojazd. Nadwozie spełnia normy czterech scenariuszy zderzeń. Skład ma wydzielone przedsionki, część barową i przedział dla obsługi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto