Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Delecta wygrywa, ale niedosyt pozostaje

Maciej Łyk
Maciej Łyk
W niedzielne popołudnie siatkarze Delecty pokonali po tie-breaku zespół akademików z Częstochowy, przedłużając tym samym swoje szanse na grę w play-off.

Nierówna gra bydgoszczan pozostawiła jednak spory niedosyt bowiem zamiast trzech punktów gospodarze zainkasowali tylko dwa oczka.

Przed tym spotkaniem wiadomo było, że zespół z Częstochowy nie jest łatwym przeciwnikiem. Co prawda w lidze grają ze zmiennym szczęściem, ale w rozgrywkach Ligi Mistrzów AZS radzi sobie bardzo dobrze i jest bliski awansu do najlepszej ósemki tych rozgrywek. Mimo wszystko gospodarze liczyli na bardzo potrzebne trzy punkty w tym spotkaniu.

Mecz rozpoczął się "planowo" od prowadzenia 8:4 bydgoskich siatkarzy, którzy głównie dzięki dobrej zagrywce kontrolowali wydarzenia na parkiecie. AZS zniwelował jednak stratę do jednego oczka i Delecta prowadziła tylko 21:20, ale konsekwentna gra w bloku dała bydgoszczanom wygraną w tej partii do 23.

Drugi set wyglądał podobnie do pierwszego. Bydgoscy siatkarze ponownie odskoczyli częstochowskiemu zespołowi na kilka oczek i pewnie wygrali tą partię do 21.

Trzeci set rozpoczął się od punktu dla bydgoszczan, jednak to goście schodzili na pierwszą przerwę techniczną, prowadząc 8:6. Od tego momentu jakby coś się zacięło w bydgoskim zespole. Delecta słabo grała pod siatką, zagrywka albo szła w aut, albo nie sprawiała większych problemów przeciwnikom. Trener Waldemar Wspaniały dwukrotnie poprosił o czas, ale i to nie pomogło. Po drugiej przerwie technicznej na parkiecie pojawił się kapitan bydgoskiego zespołu Stanisław Pieczonka oraz pozostali zmiennicy, ale i oni nie byli w stanie odwrócić losów tego seta. Częstochowa pewnie wygrywa do 14 i w całym meczu było 2:1 dla Delecty.

Set czwarty to kopia seta poprzedniego. Delecta dalej gra nieporadnie, trener wachluje składem, ale to wyraźnie nie jest dzień Pieczonki i pozostałych zawodników rezerwowych. W żaden sposób nie są oni w stanie nawiązać walki z akademikami i tą partię bydgoszczanie przegrywają do 16. Na tablicy w setach 2:2, a to oznacza, że mamy tie-break.

Około 3,5 tysiąca widzów zgromadzonych w hali Łuczniczka nie dawało wiary, jak można dwa sety grać prawie bezbłędnie, a kolejne dwa zagrać jak nowicjusze. Wszyscy byli pełni obaw przed decydującym setem. Finałowa partia rozpoczęła się od mocnego ataku Cervena. Chwilę później było już 1:1 po ataku Mljakowa. Od tego momentu, ku uciesze kibiców, punkty zdobywali już tylko gospodarze. Wspaniałe ataki Cervena, dobry blok Nowaka i Sopko, a także trudna zagrywka Lipińskiego sprawiła, że Delecta odskoczyła na 7:2. Podłamani takim obrotem sprawy akademicy z Częstochowy nie podjęli już walki, a bydgoszczanie kontrolowali wynik do samego końca wygrywając decydującego seta do 9, a cały mecz 3:2!!!

Po spotkaniu nagrodę dla najlepszego gracza meczu otrzymał bydgoski libero Michał Dębiec. Oprócz niego w bydgoskim zespole na wyróżnienie zasłużyli Cerven oraz Nowak, momentami dobrą siatkówkę pokazał doświadczony Lipiński, a i kilka punktów dołożył młody Konarski. W zespole gości brylował Bartman (szczególnie jego zagrywki sprawiały wiele problemów przyjmującym), Mljakow i kapitan akademików Stelmach, który kilka razy pokazał siatkówkę z najwyższej półki, gubiąc bez problemu bydgoski blok.

Tym zwycięstwem bydgoscy siatkarze przedłużyli swoje szanse na udział w play-off, ale stracony jeden punkt może okazać się tym brakującym w ostatecznym rozrachunku. Do końca sezonu zasadniczego pozostały dwie kolejki, w których to Delecta zagra w Olsztynie z AZS-em oraz u siebie z Treflem.

Delecta Bydgoszcz - Domex Tytan AZS Częstochowa 3:2 (25:23, 25:21, 14:25, 16:25, 15:9)

Delecta: Cerven, Lipiński, Konarski, Maciej Krzywiecki, Sopko, Nowak, Dębiec (libero) oraz Pieczonka, Kozłowski, Kaczmarek, Kokociński, Augustyn.

AZS: Nowakowski, Stelmach, Wiśniewski, Gradowski, Mljakow, Bartman, Zatorski (libero) oraz Drzyzga, Janeczek, Wierzbowski.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto