Od kilku dni odbieramy telefony od zaniepokojonych bydgoszczan, którym z początkiem roku obniżono wysokość emerytur. Jak sprawdziliśmy w ZUS, to nie koniec cięć. Świadczenia będą obniżane do przez następne lata.
Telefony od zdenerwowanych Czytelników w naszej redakcji urywają się. Emeryci odebrali niższe świadczenia. Średnio o trzy, cztery złote. - Wiadomo, że liczy się każdy grosz, bo emerytury do wysokich nie należą. Po co te waloryzacje, skoro teraz zabiera nam się więcej niż nam przyznano! - denerwowali się Czytelnicy.
O wyjaśnienia poprosiliśmy Alinę Szałkowską, rzecznik prasową Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Bydgoszczy. - Obniżenie wysokości świadczeń to efekt podwyższenia składki na ubezpieczenie zdrowotne, które trzeba odprowadzić. Mówi o tym ustawa o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia. Do końca grudnia ubiegłego roku składka na ubezpieczenie wynosiła osiem procent. Od stycznia tego roku - 8,25 i będzie sukcesywnie wzrastać w latach następnych. Z początkiem przyszłego roku jej wysokość zostanie podniesiona do 8,5 procent, 2006 roku - do 8,75, a 2007 roku do 9 procent - poinformowała A. Szałkowska.
Tylko nieco ponad 47% Polaków chce skrócenia tygodnia pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
