Do prezydenta Bydgoszczy pisze dawna członkini Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy: "Dajcie spokoju temu skwerowi"

Rewitalizacja Placu Kościeleckich w centrum Bydgoszczy była projektem, który w pierwszym rozdaniu rządowego Programu Inwestycji Strategicznych Polskiego Ładu dostała 5 mln zł rządowego wsparcia. Wartość prac według gotowego projektu bydgoski ratusz oszacował na 5,5 mln zł.

Ale w połowie sierpnia br. Urząd Miasta Bydgoszczy unieważnił postępowanie. Powód jest taki, że - "cena najkorzystniejszej oferty przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia". W postępowaniu wystartowały dwie bydgoskie firmy - BETPOL, ta, która rewitalizowała płytę Starego Rynku, oraz AFFABRE. BETPOL zaproponował, że zrewitalizuje Plac Kościeleckich za nieco ponad 14,4 mln zł, AFFABRE - za 15,8 mln zł.

Na Placu Kościeleckich bydgoski ratusz zapowiadał likwidację betonowych murków oraz ścieżek, uporządkowaną zieleń, mineralne ścieżki i miejsca do odpoczynku "w cieniu ponad stuletnich kasztanowców". Na powierzchni trzech tys. metrów kw. placu miały się pojawić miejsca do wypoczynku, monitoring oraz latarnie uliczne. Nawierzchnia chodników ulicznych okalających zieleniec ma zostać wykonana z granitowych płyt.

Pomysł nowej formy Placu Kościeleckich nie wszystkim przypadł do gustu.

"Bardzo cieszę się, że przetarg nie doszedł do skutku i w najbliższym czasie do realizacji tego projektu nie dojdzie" - pisze w liście otwartym do prezydenta Bydgoszczy Teresa Miotke-Sowińska, bydgoszczanka, architekt i dawna członkini Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy. "Moim architektonicznym okiem ten skwer potrzebuje opieki Zieleni Miejskiej i liftingu, a nie tak drogiej inwestycji. (...) Dajcie spokój temu skwerowi - niech będzie właśnie taki, jak zaplanowali nasi poprzednicy 100 lat temu, trzeba czasami uszanować koncepcję, która sprawdziła się przez lata. (...) Nie dajmy się zwariować i na siłę zmieniać miejsc, które wymagają bieżącej pielęgnacji, a nie milionowych inwestycji. Tyle jeszcze jest dróg gruntowych W tak dużym mieście jak Bydgoszcz i to wcale nie tylko na jej obrzeżach, domów w Śródmieściu do wyremontowania. Czas jest trudny i wymaga oszczędności.(...)".

Obecną formę Plac Kościeleckich zyskał na przełomie XIX i XX wieku. Wówczas zniwelowano dawne zamkowe wzgórze i część miejskiej fosy, a następnie wytyczono prostokątny plac z dwiema jezdniami. W pierwszych latach XX wieku wybudowano charakterystyczne obiekty: neogotycką farę ewangelicką - to obecny kościół pw. św. Andrzeja Boboli - oraz halę targową.