Pani Beata, samotna matka ze Śródmieścia ma mieszkanie własnościowe w kamienicy przy ul. Gdańskiej. Mieszka w nim z córką. 2-pokojowy lokal, który zajmują, ma 42 metry kwadratowe.
- Czynsz wynosi 390 złotych. To dużo, w przeliczeniu na metraż i stan budynku, w którym mieszkamy. Miasto dopłaca mi 210 złotych miesięcznie do tego, bo przyznany mam dodatek mieszkaniowy.
Kobieta jest jedną z prawie dziewięciu tysięcy osób, które w naszym mieście otrzymują taką pomoc.
Kto może się starać o dodatek mieszkaniowy?
- Wnioski mają możliwość składać osoby, które posiadają umowę najmu, podnajmu albo są właścicielami mieszkania - informuje Regina Politowicz, dyrektor wydziału świadczeń społecznych w Urzędzie Miasta w Bydgoszczy.
Decydującym kryterium jest dochód na osobę w gospodarstwie domowym (uwaga! niekoniecznie to musi być rodzina).
- Gdy jest to jedna osoba, nie może on przekraczać 1236 złotych brutto - mówi dyrektor Regina Politowicz. - W przypadku gospodarstwa wieloosobowego dochód nie może być wyższy, niż 882 złote na mieszkańca.
Urzędnicy biorą pod uwagę także metraż.
- Gdy ktoś mieszka sam, zajmowany przez niego lokal nie powinien mieć więcej, niż 35 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej - tłumaczy Regina Politowicz. - Jeżeli są dwie osoby, metraż nie ma przekraczać 40 metrów. Gdy mieszkanie zajmują trzy osoby - 45 metrów, w przypadku czterech jest to 55 metrów, a dla pięciu - 65 metrów.
W każdym przypadku metraż może być o 30 procent większy, ale dopłata będzie i tak naliczana tylko do podstawowego metrażu. Na przykład, gdy jest to mieszkanie zajmowane przez jedną osobę, lokal może mieć do 45,5 metrów, z tym, że dodatek będzie przyznany i tak na 35 metrów.
Osoby, które starają się o przyznanie dodatku mieszkaniowego, składają w ratuszu zaświadczenie o dochodach z ostatnich trzech miesięcy. Do tego dołączają informację wydaną przez spółdzielnię mieszkaniową czy wspólnotę zarządzającą budynkiem o wysokości czynszu za lokal.
Czytaj więcej:
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?