18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droga Krzyżowa ulicami Bydgoszczy

Stanisław Gazda
Kiedy kroczyłem wraz z setkami bydgoszczan Drogą Krzyżową ulicami Bydgoszczy, zastanawiałem się, jak niebanalnie opisać to wydarzenie. Z pomocą przyszło mi... samo życie...

Sytuacja, która przytrafiła mi się przy końcu Drogi Krzyżowej, mogła równie dobrze zdarzyć się dwa tysiące lat temu. Wąskimi uliczkami kroczą ludzie. Idą za krzyżem, mijani przez tych, którzy podążają w przeciwnym kierunku. W tej grupie jest kilku, rozbawionych wypitym piwem, nastoletnich chłopców. Jeden z nich zaczepia mnie, pytając zaniepokojony:
-Co tu się dzieje? Co się stało?!
- Taki duży chłopczyk i nie wie? - próbuję zażartować, myśląc, że dopiero co usłyszane pytanie, jest także żartem?
Ale chłopak był autentycznie zaniepokojony, więc już poważnie spytałem:
- Ty naprawdę nie rozumiesz tego, co tu się dzieje?
- Ktoś ważny umarł? Tak? - odpowiada młodzieniec pytaniem na pytanie.
- Tak. Pan Jezus!
Chłopak zawstydził się, spuścił głowę. Nie wiem, czy poszedł za kolegami, którzy zdążyli już przejść kilkanaście metrów, czy stojąc w miejscu wzrokiem odprowadzał krzyż, który niesiony na ramionach przez jego rówieśników oddalał się w przeciwnym kierunku...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto