Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drogowcy znowu bez dyrektora. Pracownicy napisali list do marszałka

Redakcja
- Podejrzewamy, że pan Tomasz Szymański nie chciał zostać "marionetką” w rękach Urzędu Marszałkowskiego - piszą pracownicy Zarządu Dróg Wojewódzkich.

Oto treść listu pracowników ZDW do marszałka województwa kujawsko-pomorskiego:

WSTYD, SZANOWNY PANIE MARSZAŁKU!
W związku z trzykrotnym brakiem odpowiedzi na nasze pisma wysłane do Pana Piotra Całbeckiego - Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego w sprawie sytuacji, jaka panuje od lipca 2009 roku w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy (pisma w załączeniu), a także w kontekście ostatnich wydarzeń, tj. złożenia wypowiedzenia pracy przez Dyrektora Pana Tomasza Szymańskiego, zatrudnionego od 11 stycznia br., pragniemy przedstawić stanowisko załogi.

Przypomnijmy, 28 lipca 2009 roku w trybie natychmiastowym odwołany został ze stanowiska Dyrektora ZDW Kazimierz Chojnacki. Powodem tego odwołania, jak dowiedzieliśmy się z komunikatu prasowego, były wykryte liczne nieprawidłowości i uchybienia związane z realizacją inwestycji drogowych, które rzekomo groziły wszczęciem postępowania prokuratorskiego. Zasadnością zarzutów miała być kontrola. Do chwili obecnej nie przekazano naszej placówce protokołu potwierdzającego przeprowadzenie tej kontroli, a także jej wyników. W związku z tym należy domniemać, iż przedstawione zarzuty do chwili obecnej nie uzyskały merytorycznego potwierdzenia. Brak stanowiska ze strony Marszałka Województwa pozostawimy bez komentarza.

Należy również podkreślić, iż w chwili obecnej trwa proces w Sądzie Pracy, wytoczony przez Kazimierza Chojnackiego Zarządowi Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy w związku z niezachowaniem przez Urząd Marszałkowski w Toruniu procedur prawnych związanych z jego odwołaniem.

W okresie od lipca 2009 do 11 stycznia 2010, Marszałek Województwa na stanowisko p.o. Dyrektora ZDW oddelegował pana Janusza Czajkowskiego, będącego jednocześnie p.o. Dyrektora Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego oraz Naczelnika Wydziału Drogownictwa w tym Departamencie (z niespełna 3-miesięcznym okresem zatrudnienia w Urzędzie Marszałkowskim). Na stanowisko p.o. Zastępcy Dyrektora ds. Technicznych ZDW w Bydgoszczy oddelegowany został pan Sebastian Borowiak - Koordynator w Departamencie pana Czajkowskiego, z niespełna 4-letnim stażem pracy, którego codzienne obowiązki ograniczały się przede wszystkim do sprawdzania projektów organizacji ruchu.

Sporadyczna obecność p.o. Dyrektora Janusza Czajkowskiego w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy spowodowała, w ocenie pracowników, niewydolność organizacyjną pracy naszej jednostki.

W związku z pełnieniem wielu absorbujących czas pracy funkcji, obecność pana Janusza Czajkowskiego w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy sprowadzała się do sporadycznych wizyt i odwiedzin. W całym okresie sprawowania przez niego funkcji p.o. Dyrektora, naszym zdaniem nie rozwiązano żadnych kluczowych problemów, z którymi boryka się nasza Jednostka. Współpraca przy rozliczaniu inwestycji unijnych, brak zasad współpracy z przedstawicielami samorządów lokalnych, niewykonanie planowanego zakresu rzeczowo-finansowego zadań inwestycyjnych o dużym znaczeniu dla regionu, podpisanie umów w grudniu 2009 na zadania inwestycyjne finansowane w ramach RPO nie mających pokrycia finansowego w budżecie na rok 2010, nieuzasadnione przedłużanie terminu podpisania umów na zimowe utrzymanie dróg to tylko niektóre z wielu wątpliwych "osiągnięć" pana Czajkowskiego. Ponadto na uwagę zasługuje również fakt, iż bez jakiejkolwiek podstawy i potrzeb zatrudniony został kolejny (mimo trzech radców prawnych współpracujących z ZDW) radca prawny z Torunia, który nomen omen bronił pana Czajkowskiego w bulwersującej aferze remontu wiaduktu w Toruniu. Przypadek? Czy dowód wdzięczności?

Na fali narastających konfliktów z panem Czajkowskim, który próbował skłócić pracowników, w grudniu 2009 zawiązał się Związek Zawodowy, który włączył się w obronę praw pracowniczych. Współpraca Związku z p.o. Dyrektorem Januszem Czajkowskim była niezadowalająca, a kilka pism zostało bez odpowiedzi do dziś.

Następną sprawą, której nie możemy pozostawić bez echa jest udostępnienie w okresie zatrudnienia panu Sebastianowi Borowiakowi samochodu służbowego Opel Astra III do codziennych dojazdów z miejsca zamieszkania tj. Inowrocław do siedziby ZDW w Bydgoszczy. Jedną z pierwszych decyzji Dyrektora Tomasza Szymańskiego było przypomnienie panu Borowiakowi o obowiązujących w ZDW zasadach korzystania z samochodów służbowych, tj. miejsce garażowania pojazdów w siedzibie ZDW, Fordońska 6. To, jak sądzimy jest jednym z elementów konfliktu na linii Czajkowski – Szymański.

Na koniec należy odnieść się do słów Marszałka Województwa Pana Piotra Całbeckiego z dnia 05.02.2010 roku w Radiu PiK (wiadomości o godz. 14), który podważył kompetencje wybranego przez siebie w drodze przeprowadzonego konkursu nowego Dyrektora ZDW pana Tomasza Szymańskiego, jako osoby nie mającej predyspozycji do kierowania ludźmi. Naszym zdaniem wieloletnia praca w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy, w tym również przez kilka lat na stanowisku kierowniczym, jak również kompetencje zawodowe, pozwalają sądzić, że posiada predyspozycje do kierowania ludźmi i odpowiednie kwalifikacje zawodowe. Czy przez te 19 dni roboczych przepracowanych w ZDW, pan Tomasz Szymański stracił wszystkie swoje atuty, kompetencje i umiejętności, tak szeroko komentowane przez rzecznika prasowego Urzędu Marszałkowskiego, tuż po objęciu przez niego funkcji Dyrektora ZDW??? Podejrzewamy, że pan Tomasz Szymański nie chciał zostać "marionetką" w rękach Urzędu Marszałkowskiego.

Tak wygląda dyrektorowanie w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, gdy jest się fachowcem.

Pracownicy ZDW w Bydgoszczy

Zobacz też:


Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto