Dwa pożary w gminie Budzyń: Paliła się chlewnia w Ostrówkach i las w Brzekińcu [ZDJĘCIA]

Strażacy z powiatu chodzieskiego mieli pracowitą niedzielę. Tego dnia wiał bardzo silny wiatr, który na szczęście nie narobił poważniejszych szkód, ale połamał sporo gałęzi i konarów drzew. W dwóch miejscach w powiecie - w Margońskiej Wsi i w Sokolcu - spadły one na drogi. Konieczne były więc interwencje.

Na dodatek tego samego dnia na terenie gminy Budzyń doszło do dwóch pożarów. Najpierw w Ostrówkach - gdzie paliła się chlewnia, a w niedługim odstępie czasu w Brzekińcu - gdzie z kolei ogień pojawił się w lesie.

Jak informuje Ochotnicza Straż Pożarna w Budzyniu, zgłoszenie o pożarze w Ostrówkach wpłynęło do służb około godz. 13.30. Na miejsce udały się zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Chodzieży, OSP Budzyń oraz OSP w Wyszynach i Stróżewie. Okazało się, że pali się ocieplenie drzwi kotłowni. Sytuacja została dość szybko opanowana.

Jeszcze w trakcie trwania akcji nadeszło kolejne zgłoszenie - o pożarze ściółki leśnej w Brzekińcu. Udał się tam jeden zastęp strażaków z Budzynia, strażacy miejscowej OSP w Brzekińcu oraz służba leśna. W tym przypadku ogień również został bardzo szybko ugaszony, a dodatkowo pogorzelisko przelano jeszcze wodą.

- Nie był to duży pożar, ale gdyby nie szybkie podjęcie działań przez osoby, które go zauważyły, sytuacja mogłaby być dużo poważniejsza - mówi rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chodzieży, Artur Binkowski.