Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwanaście lat za zabójstwo żony na działkach w Bydgoszczy. Zmasakrował ją - zadał sto ciosów!

WM
Dwanaście lat za śmierć żony - zadał jej sto ciosów
Dwanaście lat za śmierć żony - zadał jej sto ciosów Dariusz Bloch
Dwanaście lat więzienia - taki wyrok usłyszał w środę (14 listopada) Piotr G., od którego ciosów wykrwawiła się jego własna żona w październiku 2017 roku na działkach w Bydgoszczy. Ale to nie był wyrok za zabójstwo - jedynie za ciężkie uszkodzenie ciała.

Sędzia Sądu Okręgowego w Bydgoszczy Tomasz Pietrzak nie miał wątpliwości, że kara jest surowa, ale adekwatna do czynu. Podkreślał, że nie chodzi o zabójstwo, ale o ciężkie uszkodzenie ciała w działaniu z tzw. zamiarem bezpośrednim.

Z uzasadnienia sądu wynika, że Piotr G. zmasakrował swoją żonę. Do tragedii doszło pod koniec października ubiegłego roku na terenie Rodzinnych Ogródków Działkowych Tramwajarz w Smukale w Bydgoszczy. Oboje G. tam mieszkali, Piotr G. pełnił tam role kogoś w rodzaju stróża.

- Nie wiemy, co było powodem zajścia, wiadomo jednak, że oskarżony zdawał sobie sprawę, że po alkoholu robi się agresywny - uzasadniał wyrok sędzia Tomasz Pietrzak. - Zadał swojej żonie, jak przyjął sąd, około stu ciosów szpadlem, sekatorem i rękami, z czego około dziesięciu w głowę. Ci, którzy widzieli pokrzywdzoną po zajściu, wiedzą, jak wyglądała.

Sąd nie dał wiary tłumaczeniom oskarżonego, że jego żona, Alfreda G. po prostu upadła na szpadel, kiedy schodziła z pokoju na piętrze na parter. W trakcie procesu ustalono, że kobieta umierała co najmniej jeszcze przez pół godziny po zadaniu ostatniego ciosu. Sąd uznał, że uznał, że fakt bycia pod wpływem alkoholu nie jest dla Piotra G. okolicznością łagodzącą.

Piotr G. ma odsiedzieć karę w zakładzie, gdzie będzie leczony z alkoholizmu.

Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura na razie nie wie, czy będzie się od niego odwoływać.

Flesz - Sytuacja po wyborach samorządowych 2018.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto