Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dyrekcja szpitala dziecięcego w Bydgoszczy chwali teleporady. Co na to pacjenci?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Poradnie w szpitalu dziecięcym pracują w trybie hybrydowym.
Poradnie w szpitalu dziecięcym pracują w trybie hybrydowym. Tomasz Czachorowski
Kilka dni temu pisaliśmy o problemach pacjentów w kontaktach z lekarzami w dobie koronawirusa. Dziś Wojewódzki Szpital Dziecięcy tłumaczy, jak funkcjonują w nim poradnie.

Wideo. Czy Polacy chcą się szczepić, bo zaczęli się bać?

- Moje dziecko co roku musi być badane przez kardiologa ze względu na wadę serca. Wizytę mieliśmy umówioną od zeszłej zimy, kiedy byliśmy na kontroli. Dzień przed wizytą otrzymaliśmy ze szpitala dziecięcego SMS, że z powodu nieobecności lekarza wizyta ma być przełożona o kilka dni, ale z wizyta zmieniła się w teleporade. To jakaś kpina, dziecko powinno mieć wykonane badanie EKG, jak chcą to zrobić, przez telefon? Sprawdziłem, i lekarz który zasłania się teleporadami, przyjmuje prywatnie w przychodni Intercor. Zadzwoniłem by zapytać o możliwość wizyty – nie ma problemu, za kilka dni termin. Tyle, że kosztuje to już 150 złotych - skarżył się na naszych łamach Czytelnik. Zareagowała dyrekcja szpitala.

Praca lekarzy w różnych trybach

- W szpitalu pracuje 21 poradni specjalistycznych, część z nich pracuje wyłącznie w „trybie badania osobistego pacjenta”, ponieważ tego wymaga specyfika niektórych schorzeń. W części poradni korzystamy z hybrydowego systemu teleporada, badanie osobiste. Teleporada – jest to pierwszy krok, w którym lekarz podczas konsultacji telefonicznej ocenia potrzeby chorego i jeśli sytuacja tego wymaga, zleca dodatkowe badania, w trakcie kolejne porady bada pacjenta i na podstawie wyników badań wdraża leczenie. Bywa też tak, że u pacjentów, którzy leczeni są przed ługi czas przez specjalistę wystarczy do podtrzymania lub zmiany leczenia analiza wyników badań. Teleporada jest ułatwieniem dla pacjenta/rodzica którzy w niebezpiecznej sytuacji pandemii koronawirusem nie muszą się dodatkowo narażać np. na korzystanie z publicznych środków transportu, kontaktować się z innymi pacjentami i ich opiekunami. Zdarza się, że podczas pierwszej teleporady pacjenci ze schorzeniami przewlekłymi, wymagający kompleksowej diagnostyki i niezwłocznego włączenia leczenia są kierowani przez lekarza do szpitala - zapewnia Edward Hartwich, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy i Danuta Kurylak, zastępca dyrektora WSD ds. lecznictwa.

Tylko teleporady? To nieprawda

- Nie jest więc prawda, że w poradniach szpitalnych są udzielane wyłącznie teleporady, ponieważ są poradnie, które pracują w „normalnym trybie”, a w poradniach, które działają w hybrydowym systemie lekarze udzielają teleporady, w czasie których zlecają badania, wystawiają e-recepty, i w zależności od potrzeb zdrowotnych pacjentów umawiają się na wizytę osobistą, kierują do szpitala lub na teleporadę - wyjaśnia dyrekcja.

Czytelnik i tak trafiłby do gabinetu

- Do sytuacji czytelnika trudno odnieść się konkretnie, ponieważ nie wiemy o jaką sytuację chodzi, natomiast jest możliwe, że lekarz który miał odbyć teleporadę przebywa na zwolnieniu lekarskim i dlatego teleporada została przełożona. Standardem jest, że w trakcie teleporady lekarz zleca badania, w tym ekg czy echo i jeśli doszłoby do kontaktu telefonicznego, takie badania zostałyby zlecone także w tym wypadku. (…) Gdyby poradnia działała w „systemie normalnym” pacjent odbyłby pierwsza wizytę w poradni, podczas której lekarz zleciłby badania, następnie pacjent udałby się do szpitala ponownie na badanie. Dzięki systemowi teleporad, pacjent nie musi odbywać pierwszej wizyty w poradni, ponieważ lekarz wystawia e-skierowanie w trakcie konsultacji telefonicznej. Takie rozwiązanie skraca drogę pacjenta do badania i jest bezpieczniejsze, ponieważ pozwala uniknąć kolejek na korytarzach szpitala - zapewnia dyrekcja szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto