Chociaż sztuka współczesna może wydawać się trudna, czasem niezrozumiała a nawet onieśmielająca, okazuje się, że młodzi jej odbiorcy podchodzą do niej zupełnie bez kompleksów. Prezentowane dzieła najmłodsi przyjmują zupełnie bez kompleksów i z nieukrywanym zachwytem.
Odbiorca i twórca
Wystawa Wszystko widzę jako sztukę jest podzielona na dwie części - muzealną i freestylowo twórczą. Centralne miejsce zajmuje kubik z pracami artystów, a wokół niego rozciąga się artystyczny plac zabaw, z zadaniami do wykonania. Nawiązują one do prezentowanych dzieł. W ten sposób dzieci mogą same stać się twórcami. „Dzieci przekonają się, że mogą robić najróżniejsze rzeczy: obierać w galerii ziemniaki jak Julita Wójcik, wyszywać makatki jak Monika Drożyńska, naklejać na ścianach kolorowe taśmy jak Edward Krasiński, poświęcić życie malowaniu liczb jak Roman Opałka, rzucać kostkami do gry jak Ryszard Winiarski, malować swoje ciało na czarno jak Aneta Grzeszykowska. Traktujemy najmłodszych widzów poważnie - nie tłumaczymy, nie podpowiadamy, nie narzucamy, jak dzieła sztuki należy rozumieć, za to zachęcamy do myślenia i wyrażania własnych opinii.”- czytamy w opisie wystawy. I to jest na tej wystawie najfajniejsze.
Wyobraźnia to podstawa
Co ciekawe, dzieła, które zostały wybrane na wystawę, nie powstały z myślą o młodym odbiorcy. Wybrano takie dzieła z kanonu polskiej sztuki współczesnej, które działają na wyobraźnie i odwołują się do przeżyć znanych dzieciom. Wystawie towarzyszy książka, która w przystępny sposób zapozna młodych odbiorców a artystami, których działa mogą zobaczyć.
Wystawa jest czynna do 3 czerwca. Bilet normalny kosztuje 15 zł, ulgowy 10 a rodzinny 18.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?