Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

EURO 2008: Wrocławianie po meczu z Niemcami

Paweł Wojciechowski
Paweł Wojciechowski
No i nie udało się, Polacy przegrali z Niemcami 0:2. We Wrocławiu informacja ta wywołała różne reakcje.

Kiepsko rozpoczęliśmy te mistrzostwa. Niektórzy wrocławianie jednak nie przejęli się tym za bardzo i wracali do domu z pełnym wiary okrzykiem "Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało". Wydaje się, że ten optymizm podziela wielu kibiców. — Jest jeszcze szansa, że wygramy! — mówi z przekonaniem Paulina.

Oprócz nadziei pojawiły się głosy niechęci do Niemców. Część młodych miłośników piłki nożnej skandowała nazwisko Lukasa Podolskiego (który strzelił nam 2 gole), dorzucając doń kilka mocnych epitetów. Do tego wszystkiego dochodzi pewnego rodzaju żal i bezradność. — Najgorsze jest to, że Niemcy będą się przez tę wygraną czuć wywyższeni, lepsi od nas — smuci się Ania.

Część kibiców, chcąc zapomnieć o porażce w Mistrzostwach Europy, rzuciła się na świętowanie wspaniałego sportowego sukcesu Roberta Kubicy, który tuż przed rozpoczęciem meczu reprezentacji polskiej wygrał swój pierwszy wyścig w Formule 1. Chociaż tyle dobrego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto