Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fijo, skatowany psiak z Chełmży, znalazł dom! [zdjęcia]

kad
Fijo spędził pierwszą noc w nowym domu. Zamieszkał w domku jednorodzinnym w Łodzi.
Fijo spędził pierwszą noc w nowym domu. Zamieszkał w domku jednorodzinnym w Łodzi. Fundacja dla Szczeniąt Judyta
Na tę wiadomość czekała niemal cała Polska! Niepełnosprawny psiak, który został pobity, gdy miał cztery miesiące, trafił do nowej rodziny. Poinformowała o tym Fundacja dla Szczeniąt Judyta, która zaopiekowała się Fijo.

Pod koniec stycznia tego roku żona Bartosza D. znalazła czteromiesięcznego szczeniaka w kałuży krwi. Psiak miał wybite zęby, połamane żebra i uszkodzony kręgosłup. Fijo teraz ma nieco ponad rok i właśnie spędził pierwszą noc w nowym domu.

Zamieszkał w domku jednorodzinnym w Łodzi. Ma duży ogród, dwóch psich kumpli, wygodną kanapę do spania, a przede wszystkim opiekunów, którzy pokochali go z całego serca.

- Na razie jest to dom tymczasowy - informuje Małgorzata Brzezińska z Fundacji dla Szczeniąt Judyta, która się nim zaopiekowała. - Po tym, gdy wyjaśni się sytuacja prawna Fijo, zamieni się na stały.

Zgłosiło się kilka rodzin, które były gotowe zająć się psiakiem. W każdej została przeprowadzona wizyta przedadopcyjna.

Przypomnijmy. Bartosz D., podejrzany o skatowanie własnego psa ukrywał się przed policją, a 2 marca został wydany za nim list gończy. 30-latek został zatrzymany w jednym z domów pod Toruniem tydzień później. Podczas przesłuchania twierdził, że przewrócił się na psa. Tę wersję obaliła jednak opinia powołanych biegłych. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Bartosz D. opuścił areszt w maju.

Fijo natomiast trafił pod opiekę "Judyty". Najpierw przeszedł rehabilitację w specjalistycznej klinice pod Bielsko-Białą, następnie, dzięki zbiórce pieniędzy, mógł pojechać do lecznicy w Portugalii. Jego stan nieco się poprawił, jednak nie udało się sprawić, aby znów stanął na czterech łapach.

Przeczytaj także:Fijo wrócił do Polski. Są postępy w rehabilitacji

Firma Admirał z Łodzi wykonała dla Fijo specjalny wózek, dzięki któremu psiak może łatwiej się poruszać. Ma nawet skórzane kieszonki, do których można włożyć jego tylne łapki. - Dzięki kilkumiesięcznej rehabilitacji jest całkowicie przygotowany do chodu rdzeniowego - mówiła kilka miesięcy temu Małgorzata Brzezińska z Fundacji dla Szczeniąt Judyta. - Jego mięśnie pracują mimowolnie cały czas. Jednak problemem okazały się kolana, które są w pozycji wyprostowanej.

Pierwsza rozprawa przeciwko Bartoszowi D. zaplanowana jest na 13 listopada w toruńskim sądzie.

Oprawca psa Fijo doprowadzony do prokuratury

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto