Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filip Chajzer przyleciał do Bydgoszczy. Spotkał się z Bartkiem z Fordonu, który wygrał konkurs [zdjęcia]

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Dla Bartka, który choruje na porażenie mózgowe dziecięce, spotkanie z Filipem Chajzerem było wielkim przeżyciem. Podobnie, jak wizyta w Porcie Lotniczym Bydgoszcz. Ależ to była przygoda!
Dla Bartka, który choruje na porażenie mózgowe dziecięce, spotkanie z Filipem Chajzerem było wielkim przeżyciem. Podobnie, jak wizyta w Porcie Lotniczym Bydgoszcz. Ależ to była przygoda! Port Lotniczy Bydgoszcz
Dla 9-letniego Bartka z bydgoskiego Fordonu, który choruje na mózgowe porażenie dziecięce, to był dzień pełen wrażeń. W piątek (13 sierpnia) na bydgoskim lotnisku spotkał się ze znanym dziennikarzem i prezenterem Filipem Chajzerem, który wręczył mu nagrody za zwycięstwo w konkursie. Przy okazji chłopiec zwiedził Port Lotniczy Bydgoszcz... od kuchni.

Zobacz wideo: Casting do filmu "Negatyw" Roberta Wichrowskiego w Bydgoszczy.

Wszystko zaczęło się od posta o konkursie na najlepszą stylizację lat 90-tych - skarpetki&klapki, który ogłosił w mediach społecznościowych Filip Chajzer.

- Bartek 14 lipca br. przeszedł operację nóg w Łodzi - mówi jego mama Patrycja Światowa. - Teraz ma założony gips i poddawany jest rehabilitacji. A że praktycznie całe wakacje z tego powodu spędza teraz w domu, więc trochę na przekór wrzuciłam pod postem Filipa Chajzera zdjęcie syna w tych gipsowych skarpetkach oraz dużych klapkach, które specjalnie kupiliśmy pod gips. Byłam w szoku, bo pojawiły się same sympatyczne komentarze, zero hejtu. Dwie godziny później napisał do nas Filip i zapytał, co się stało.

Niecodzienne spotkanie i zwiedzanie Portu Lotniczego Bydgoszcz od kuchni

Tydzień później Filip Chajzer ogłosił wyniki konkursu organizowanego wspólnie z jedną z marek zajmujących się sprzedażą produktów turystycznych i sportowych.

- Okazało się, że Bartek wygrał konkurs, a znany prezenter, którego bardzo lubimy, przyleci do Bydgoszczy, by osobiście wręczyć mu nagrodę i przy okazji podpisze się na gipsie. To dopiero była niespodzianka - mówi pani Patrycja.

Tak też się stało. W piątek (13 sierpnia) Filip Chajzer dotarł na lotnisko niewielkim samolotem Cessna. W całe wydarzenie włączył się Port Lotniczy Bydgoszcz.

- Chcieliśmy uatrakcyjnić chłopcu to spotkanie - mówi Mateusz Dul, specjalista ds. PR w Porcie Lotniczym Bydgoszcz. - Bartek razem z rodzicami przeszedł całą drogę pasażera. Zwiedził terminal, była kontrola bezpieczeństwa rzeczy osobistych. Potem miał możliwość zajrzeć do miejsc niedostępnych dla pasażerów, czyli do bagażowni, parku technicznego, gdzie zobaczył sprzęt wykorzystywany w pracy na lotnisku. Zwiedził też remizę służby ratowniczo-gaśniczej, co było dla niego wielkim przeżyciem. Chcieliśmy, by chłopiec doświadczył czegoś fajnego i to się udało.

Lotnisko na swoim oficjalnym koncie już zasugerowało kolejne spotkanie i napisało w poście: - „To co, Panowie, może jakiś wspólny lot nad Bydgoszczą, kiedy Bartek wróci do pełni sił?

Uśmiech na buzi Bartka - to najcenniejsza nagroda

Mama Bartka nie kryje radości i mówi wprost: - Syn jest nieśmiałym chłopcem, ale ta wizyta na lotnisku i spotkanie z Filipem Chajzerem sprawiły, że na jego buzi pojawił się uśmiech. Bartek był zachwycony, bo zobaczył lotnisko od kuchni. Ogromne wrażenie zrobił na nim pokaz sprzętu strażackiego. Za wygraną w konkursie dostał praktycznie całe wyposażenie do szkoły, m.in. plecak, bluzy, koszulki, buty. Były też upominki dla jego starszej siostry oraz dla mnie i męża. Upominki dla Bartka przygotował też Port Lotniczy Bydgoszcz.

Bartek dopiero 23 sierpnia będzie miał zdjęty gips. - To trudny dla niego czas, bo chciałyby, tak jak inne dzieci, pojechać gdzieś na wakacje - mówi pani Patrycja. - Marzy mu się wycieczka do Warszawy, bo lubi zwiedzać, ale na razie to niemożliwe, więc cieszymy się, że miał taką atrakcję. Dzięki temu wydarzeniu odezwała się do nas też pani, która prowadzi zooterapię i zaproponowała spotkanie oraz udział w zajęciach. Ponadto Bartek został też zaproszony na rehabilitację do Osielska. Jesteśmy zaskoczeni tak miłym odzewem. Wszystkim bardzo dziękujemy, zwłaszcza Filipowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto