W 2012 roku kujawsko-pomorski sejmik uchwalił wojewódzki plan gospodarki odpadami komunalnymi. W planie określono m.in. lokalizację tzw RIPOK-u, czyli Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Zostało nią wysypisko spółki ProNatura.
Decyzję sejmiku zaskarżyła firma Remondis. Uznała, że wysypisko ProNatury, jako RIPOK, nie spełnia odpowiednich warunków, jeśli chodzi o część biologiczną i nie powinna przyjmować zmieszanych odpadów przywożonych przez firmy.
Instalację ProNatury wskazało również miasto w przetargu na odbiór odpadów. Wtedy również Remondis złożył skargę, ale Krajowa Izba Odwoławcza odrzuciła skargę i uznała, że przetarg był zgodny z prawem.
Teraz jednak sprawa RIPOK-u wraca, bo Wojewódzki Sąd Administracyjny zakwestionował zapis o regionalnej instalacji w wojewódzkim planie gospodarki odpadami.
Andrzej Rakowicz, radca prawnego Kancelarii Sejmiku w Urzędzie Marszałkowskim: - Jako strona w postępowaniu czekamy na pisemne uzasadnienie orzeczenia - komentuje. - Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy ma około miesiąca na przesłanie uzasadnienia - dodaje. - Po zapoznaniu się z tym dokumentem urząd marszałkowski ma również 30 dni na przesłanie odwołania do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
- Spółka nie jest stroną postępowania toczącego się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym - usłyszeliśmy z kolei od Macieja Federowicza, specjalisty ds. komunikacji społecznej i promocji w ProNaturze.
Decyzja WSA największe zamieszanie wprowadziła wśród firm zajmujących się wywożeniem śmieci. Firma Remondis od kilku dni nie wozi śmieci na wysypisko ProNatury, tylko składuje je u siebie, chociaż wie, że ryzykuje kary od miasta. Corimp z kolei też boi się kar, bo... wozi śmieci do ProNatury. - Zgodnie z wyrokiem WSA nie mamy prawa tego robić, ale zgodnie z umową z miastem musimy właśnie tam wozić śmieci - mówi Michał Nowacki, radca prawny Corimpu.
Cztery firmy, które odbierają śmieci od mieszkańców, wysłały pytanie do ratusza, co dalej. Wciąż czekają na odpowiedź. Dziś w urzędzie miasta zaplanowano konferencję prasową w tej sprawie.
Anna Stasiewicz
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?