Rozmówczyni dyżurnego wąbrzeskiej komendy policji twierdziła, że weszła do lasu w Myśliwcu, straciła orientacje i nie może z niego wyjść,dlatego prosi o pomoc. Dyżurny od razu skierował w domniemany rejon funkcjonariuszy oraz strażaków. W międzyczasie kryminalni starali się ustalić przybliżone miejsce położenia zaginionej oraz potwierdzić jej tożsamość. Jednak z ustaleń dokonanych przez funkcjonariuszy wynikało, że osoba dzwoniąca podaje się za kogoś innego i prawdopodobnie wcale nie znajduje się w lesie.
Ustalenia mundurowych potwierdziły się i doprowadziły ich do 17-latki, która będąc w swoim domu, jak się okazało dla zabawy, zgłosiła zagubienie się w lesie. Teraz 17-latka odpowie za to, że fałszywą informacją wprowadziła w błąd funkcjonariusza policji oraz spowodowała niepotrzebną czynność policjantów i strażaków. Może też być obciążona kosztami akcji ratowniczej.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?