Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorzki smak odzyskanej wolności

Radosław Rzeszotek
Co działo się 60 lat temu w naszym regionie? Wspomnienia. Dla wielu problemem było zdobycie suchej kromki chleba, węgla i lekarstw W maju 1945 roku na Pomorzu, choć wojna się skończyła, wciąż dochodziło do ...

Co działo się 60 lat temu w naszym regionie?

Wspomnienia. Dla wielu problemem było zdobycie suchej kromki chleba, węgla i lekarstw

W maju 1945 roku na Pomorzu, choć wojna się skończyła, wciąż dochodziło do gwałtów
i egzekucji na ulicach. W wielu domach panował głód.
Niewielu sądziło, że szczęście nadchodzi wielkimi krokami. Choć w regionie nie było już wojska niemieckiego, radzieckie wojskowe służby wywiadowcze wciąż poszukiwały Niemców. Życie w niczym nie przypominało normalności. Ci, którzy pamiętają tamten czas, wspominają stan ciągłego strachu i śmierć, której wcale nie było mniej niż podczas okupacji.

W poszukiwaniu jedzenia
- Koniec wojny pamiętam jako czas prawdziwego głodu - mówi Benon Frąckowski, nestor toruńskich przewodników turystycznych. - Miałem liczne rodzeństwo, które utrzymać musiała sama moja mama. Ojca Rosjanie wywieźli na Syberię, a bracia byli w niewoli. Nie mieliśmy z czego żyć. Kiedy znalazło się skórkę od chleba, niosło się ją do domu, bo tam była bardziej potrzebna.
Do domu Frąckowskich wciąż wpadali Rosjanie. Kiedy jednak widzieli gromadę dzieci, które wysyłane były do drzwi, nie szabrowali. Benon Frąckowski zapamiętał, że krasnoarmiejcy na ich widok kręcili ze współczuciem głowami.
Prof. Karol Górski załatwił małym Frąckowskim zgodę na odwiedzanie stołówki dla żołnierzy, którzy stacjonowali w Toruniu.

- Tam do syta mogłem najeść się chleba - wspomina Benon Frąckowski. - Nie pamiętam jednak oddechu wolności albo radości z wyzwolenia. Jako taka swoboda przyszła dopiero wraz z nadejściem rządów Gomułki.
W Toruniu nic nie funkcjonowało jak przed wojną czy w czasie jej trwania. Brakowało wszystkiego
- żywności, węgla, lekarstw.
- Moja babcia wiele razy opowiadała mi, jak leżała w radzieckim szpitalu ze złamaną nogą - wspomina Tymon Gajewski, dziś współwłaściciel jednej z kamienic na toruńskiej Starówce. - Sowiecki lekarz nie pofatygował się, żeby złożyć jej kość, która przebiła skórę, tylko otwarte złamanie zagipsował. Gdyby nie znalazł jej mój dziadek, który półżywą z gorączki i zakażenia przeniósł do polskiego lekarza, zapewne by umarła.

Gwałt i egzekucja
Powrót do Torunia na wiosnę 1945 roku pamięta również najsłynniejsza toruńska kombatantka, Elżbieta Zawacka, służąca w Armii Krajowej. Po zakończeniu wojny nie mieszkała jednak w Toruniu zbyt długo, gdyż przeprowadziła się do Poznania, aby tam nadal działać w polskim podziemiu.
- Byłem małym chłopcem, kiedy wojna się skończyła, ale czasem lepiej pamięta się dzieciństwo niż lata późniejsze - mówi Jerzy Muszytowski, który w 1945 roku mieszkał na toruńskim Podgórzu. - Do dziś stoi mi przed oczami radziecki starszina, do którego przyprowadzono dwóch czy trzech radzieckich żołnierzy przyłapanych na gwałcie na Polce. Rozprawa sądowa trwała może dziesięć minut. Egzekucja jeszcze krócej, bo oficer po prostu zastrzelił ich na ulicy.
Benon Frąckowski również przypomina sobie egzekucję. Widział na Koniuchach oficera NKWD, który rozstrzelał żołnierza za szabrowanie.
Choć Berlin już został zdobyty, a Hitler nie żył, na ziemiach zajętych przez Armię Czerwoną wciąż obowiązywały prawa wojny.
Jedną z pierwszych oznak normalności miało być odbudowanie przeprawy przez Wisłę. Budowę drewnianego mostu, tuż przy zerwanym kolejowym, pamięta znany toruński archeolog, prof. Andrzej Kola.
- Budowali go jeńcy niemieccy
i dokładnie pamiętam ich okrzyki, kiedy wszyscy razem dźwigali poszczególne elementy potrzebne do budowy - mówi profesor. - Miałem wtedy zaledwie pięć lat
i mieszkałem na Przedmieściu Jakubskim, a jednak ten widok utkwił mi w pamięci.

60 lat pamięci
-24 I 1945 - wyzwolenie Bydgoszczy
-8 V 1945 - bezwarunkowa kapitulacja III Rzeszy

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto