Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Henryka Krzywonos odwiedziła Bydgoszcz w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego [wideo]

Wiktor Szpunar
Wiktor Szpunar
Henryka Krzywonos-Strycharska
Henryka Krzywonos-Strycharska Jarosław Pruss
W 32. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego Henryka Krzywonos-Strycharska przyjechała do Bydgoszczy. Sygnatariuszka porozumień z sierpnia '80 wzięła udział w projekcji filmu pt. "Nie byliśmy bohaterami. Strajk oczami kobiet" i dyskusji ze studentami na temat najnowszej historii Polski. Rozmowy dotyczyło zwłaszcza 13 grudnia 1981 r. i wydarzeń, które do tej daty prowadziły, a zwłaszcza strajków w sierpniu 1980 roku.

Gen. Jaruzelski chciał być prymusem - mówi Jan Rulewski, były lider Solidarności


"Nie byliśmy bohaterami. Strajk oczami kobiet" to sierpień 1980 z punktu widzenia kobiet - uczestniczek strajków, ale też żon i matek tych, którzy protestowali w stoczni. Film pokazuje cztery kobiety - Bożenę Ptak, Irenę Oleszek, Bożenę Rybicka-Grzywaczewską i Henrykę Krzywonos. Każda z nich inna, ale połączone wspólną myślą.

- Tu nie było bohaterów - mówi w filmie Henryka Krzywonos-Strycharska - my nie byliśmy bohaterami. Chcieliśmy tylko dojść do swojego, chcieliśmy wolności.

Czy bywały trudne chwile? Oczywiście. Na twarzach uczestniczek wydarzeń sprzed ponad trzydziestu lat nadal pojawiają się łzy. W rozmowie z panią Krzywonos wzruszenia nie kryła też bydgoszczanka, która wspominała wydarzenia stanu wojennego w naszym mieście - Pamiętam jak tutaj naszą ulicą Gdańską jechały transportery wojskowe. Szłam akurat do kościoła z dzieckiem, 5-letnią dziewczynką Anką i dziecko powiedziało: Mamo, teraz nas zabiją. Poczułam straszny strach, co będzie dalej? Co z dzieckiem? A jak pani to odebrała? - pytała działaczki.

- Stan wojenny mnie też nie oszczędził, jak każdego - odpowiedziała Krzywonos. - Dzisiaj obejrzy pani film i zobaczy, że po tylu latach ludzie mają takie same wzruszenia jak pani. Przeżywamy stan wojenny. Wspomnienia wracają, dzieją się z nami różne rzeczy.

Pytano też m.in. czy bohaterowie tamtych lat musieli się ze sobą pokłócić? - Nie musieli i nie pokłócili się wszyscy, ja się z nikim nie kłócę - odpowiadała, dodając, że choć z prezydentem Lechem Wałęsą nie spotyka się często, pamięta o tym, co zrobił dla Polski i zawsze będzie go bronić przed atakami. Właśnie pytania o Wałęsę należą do najtrudniejszych zadawanych przez młodzież. Jaka jest prawda, gdy chodziło o TW "Bolka"? - Znam Wałęsę od 1980 roku, staram się tłumaczyć młodym. Wychodzi to czasem bardzo dobrze, chyba, że na sali siedzi mamusia, ma coś przeciwko... i jest z PiS-u.

Zachęcamy do wysłuchania nagrania ze spotkania w Biurze Senatora RP Andrzeja Kobiaka. To już trzecie spotkanie w Salonie Senatorskim organizowanym wspólnie przez Kobiaka i Wojewódzki Ośrodek Kultury i Sztuki w Bydgoszczy. W poprzednich udział wzięli prof. Jerzy Bralczyk i redaktor Michał Ogorek oraz prof. Janusz Kutta.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto