Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Instrumenty z duszą na wystawie "Skład Sommerfelda" w Pałacu Nowym w Ostromecku - na 675. urodziny miasta [zdjęcia]

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Wielką ozdobą Składu Sommerfelda staną się akordeony wyprodukowane w latach 50-tych w Bydgoskiej Fabryce Akordeonów. W niedzielę, 21 lutego, jedenaście tych instrumentów dołączyło do ekspozycji. Do tej pory bydgoskie akordeony znajdowały się w zbiorach Romana Krysta i jego żony Grażyny Łoś z Częstochowy, których pasją jest ratowanie starych instrumentów muzycznych. W swojej kolekcji zgromadzili ponad 400 eksponatów.
Wielką ozdobą Składu Sommerfelda staną się akordeony wyprodukowane w latach 50-tych w Bydgoskiej Fabryce Akordeonów. W niedzielę, 21 lutego, jedenaście tych instrumentów dołączyło do ekspozycji. Do tej pory bydgoskie akordeony znajdowały się w zbiorach Romana Krysta i jego żony Grażyny Łoś z Częstochowy, których pasją jest ratowanie starych instrumentów muzycznych. W swojej kolekcji zgromadzili ponad 400 eksponatów. Pałac w Ostromecku/nadesłane
Jedenaście akordeonów dołączyło do wystawy „Skład Sommerfelda”, która powstaje w Pałacu Nowym w Ostromecku. Instrumenty zostały wyprodukowane w latach 50. w Bydgoskiej Fabryce Akordeonów. Wśród nich znajdziemy prawdziwe perły.

Zobacz wideo: WOŚP 2021. Podsumowanie zbiórki pieniędzy w Bydgoszczy

Jak podkreśla Andrzej Gawroński, kierownik Sekcji Dziedzictwa Kulturowego i Lokalnego Zespołu Pałacowo-Parkowego w Ostromecku, nowa przestrzeń powstająca w Pałacu Nowym nie bez powodu nosi imię Bruna Sommerfelda. To jedna z ważniejszych postaci w historii bydgoskiej produkcji instrumentów. W latach 1905-1939 Sommerfeld prowadził tu fabrykę i skład fortepianów.

- Oprócz pianin wytworzonych w jego fabryce, w składzie ekspozycji znajdą się m.in. fortepian skrzydłowy Wiszniewskiego z połowy XIX w., a także pianina innych bydgoskich producentów – Wilhelma Jehnego czy Kazimierza Chamskiego - wymenia Andrzej Gawroński.

Dodaje jednocześnie, że Skład Sommerfelda to nie tylko instrumenty klawiszowe – są tutaj także m.in. instrumenty dęte blaszane, w tym puzon i saksofon tenorowy wyprodukowane w Bydgoszczy.

Zabytkowe akordeony są już w Pałacu Nowym w Ostromecku

Wielką ozdobą Składu Sommerfelda staną się także akordeony wyprodukowane w latach 50-tych w Bydgoskiej Fabryce Akordeonów. W niedzielę, 21 lutego, jedenaście tych instrumentów dołączyło do ekspozycji.

- Bydgoska Fabryka Instrumentów działała w latach 1953-1972 i wypuściła na rynek 230 tys. instrumentów takich marek jak: Echo, Orlik, Carmen czy Kujawiak - opowiada nasz rozmówca. podkreśla, że wśród instrumentów nie zabraknie także prawdziwych perełek. To choćby biały kruk - akordeon Carmen z numerem fabrycznym 0001.

Do tej pory bydgoskie akordeony znajdowały się w zbiorach Romana Krysta i jego żony Grażyny Łoś z Częstochowy, których pasją jest ratowanie starych instrumentów muzycznych. To dwoje ludzi, których połączyła pasja do akordeonu. To właśnie ratowaniu instrumentów poświęcili ostatnich kilkanaście lat życia. W swojej kolekcji zgromadzili ponad 400 eksponatów

Roman Kryst jest twórcą i liderem istniejącej od 2002 roku Częstochowskiej Kapeli Biesiadnej „Grupa Romana”. Uprawia muzykę zaliczaną do tzw. „folkloru miejskiego”. Pisze własne teksty i sam komponuje muzykę. Kapela jest laureatem wielu festiwali i przeglądów w Polsce. Roman Kryst to również kapelmistrz Orkiestry Dętej, juror na festiwalach i przeglądach, a także inicjator i koordynator wielu imprez kulturalnych, np. „Festiwalu Kapel Folkloru Miejskiego”. Wielokrotnie nagradzany i wyróżniany za działalność na rzecz rozwoju kultury, m.in. Złotym Krzyżem Zasługi przyznanym przez Prezydenta RP.

Pałac Nowy w Ostromecku zyska nowe oblicze

Idea stworzenia Składu Sommerfelda wiąże się przede wszystkim z refleksją nad muzyczną tradycją Bydgoszczy. Ale nie tylko.

- Pałac Stary to miejsce, które jest definiowane od początku do końca. Tu można podziwiać Kolekcję Fortepianów i Pianin ze zbiorów Andrzeja Szwalbego, tu odbywa się wiele wydarzeń kulturalnych. Natomiast Pałac Nowy wiązany jest przede wszystkim z zapleczem hotelowym, restauracją. Zależało nam, żeby dodać mu więcej tego kulturalnego charakteru. Tu właśnie mieszkańcy i turyści będą mieli nowe miejsce na mapie miasta - związane z bydgoską tradycją muzyczną. Chcielibyśmy ponadto w niedalekiej przyszłości aplikować o to, by Pałac stał się elementem bydgoskiego szlaku przemysłowego - opowiada Andrzej Gawroński.

- Nie chcemy też zamykać się na inne instrumenty niż te, które mamy już teraz w naszej kolekcji. Jeżeli ktoś z mieszkańców będzie planował pozbyć się swojego bydgoskiego instrumentu, bardzo chętnie z taką osobą się skontaktujemy - nasz rozmówca, który sam przekazał na ekspozycję swoje organy, wyprodukowane przez Zakłady Radiowe Eltra w Bydgoszczy.

Otwarcie wystawy planowane jest w kwietniu, na 675. urodziny Bydgoszczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto