- Nie ma co prawda jakichś specjalnych atrakcji dla młodych ludzi, ale osiedla są chyba po to, by było na nich spokojnie. Dojazd do centrum jest bardzo dobry, są tramwaje, autobusy, więc można się wybrać na imprezę – mówi Agnieszka, studentka. – Co prawda tramwaje jakiś czas temu jeździły „jak chciały”, ale już jest w porzadku… - dodaje.
- Mnie trochę denerwują dziury w drogach, łata na łacie! Brakuje też miejsc do spacerowania z dziećmi – mówi pani Ewa, emerytka. – Są place zabaw, ale niezacienione; z małą wnuczką wolałam jeździć do parku w centrum, żeby pojeździć w wózkiem w cieniu.
Więcej o tym, jak się żyje na Wyżynach w poniedziałkowej „Gazecie Pomorskiej”.
Zobacz też:
- Jak się żyje na Skrzetusku w Bydgoszczy? [sonda]
- Jak się żyje w Bydgoszczy? [wideo]
- Jak się żyje na Szwederowie? [sonda wideo]
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?