Obecnie ceny benzyny powinny pozostać na swoim dotychczasowym poziomie. W przypadku oleju napędowego możliwa jest kilkugroszowa obniżka. Dziś baryłka ropy kosztuje 110 dolarów, jeszcze niedawno jej cena wynosiła 125 dolarów.
Może jednak wzrosnąć do 130 dolarów. To jednak perspektywa długoterminowa banków inwestycyjnych. Jeśli to się sprawdzi, ceny paliw na stacjach także pójdą w górę.
Prawdopodobnie drożej będzie z początkiem wakacji. To norma, że w lipcu i sierpniu za paliwo płacimy więcej. Wakacje są świetnym pretekstem dla stacji. Eksperci szacują, że litr benzyny 95 może w wakacje kosztować w granicach 5,26 zł - 5,30 zł. Być może dużego wzrostu nie zanotuje olej napędowy, gdyż w głównej mierze jest paliwem przemysłowym, nie tylko transportowym. Jego cena ma się wahać w granicach 5 zł.
W wakacje nie wzrośnie cena gazu. Podwyżka ma nastąpić dopiero jesienią i wyniesie od 20 do 30 groszy.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?