Janusz Korwin-Mikke spotkał się z dziennikarzami naprzeciwko sądu, pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego.
Początkowo założyciel Kongresu Nowej Prawicy poruszył temat wojny ukraińsko-rosyjskiej. Jego zdaniem Polska nie powinna pomagać Ukrainie.
- Jeszcze raz wzywam rząd polski do ogłoszenia neutralności w konflikcie Ukrainy z Rosją. Ukraina nie jest członkiem NATO i Polska nie ma obowiązku niesienia pomocy - powiedział Janusz Korwin-Mikke.
Kolejnym, drugim tematem, który podjął prezes była kara śmierci, a raczej jej brak w polskim wymiarze sprawiedliwości.
- Domagam się kary śmierci. Zasługują na nią mordercy, którzy działają z pełną premedytacją i zimną krwią - mówił.
W sprawie ułaskawień, Janusz Korwin-Mikke ma także odmienne poglądy. Zapowiedział, że jeśli obejmie stanowisko Prezydenta Polski, część skazanych może liczyć na akt łaski. Zdaniem prezesa, ludzie palący marihuanę nie powinni blokować więzień. Inaczej jest w przypadku ludzi, którzy sprzedają nieletnim narkotyki - tu kara więzienia jest nieunikniona i w żadnym wypadku nie będzie ułaskawiona.
- Będę ułaskawiał ludzi całymi kategoriami. Więzienia są przepełnione ludźmi, którzy nie powinni siedzieć - mówił kandydat na Prezydenta.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?