Z północy, z południa, ze wschodu i z zachodu przybyli do Bydgoszczy rzeźbiarze, garncarze, malarze, wikliniarze, hafciarki i koronczarki oraz wielu innych twórców nie mieszczących się w żadnych sztywnych konwencjach. Przywieźli ze sobą wspaniałe wyroby, które można było nie tylko obejrzeć, ale także zakupić .
Na gości Jarmarku czekał też poczęstunek - jadło (w tym piwo warzone wg oryginalnych średniowiecznych receptur!) potrawy regionalne, wędliny, nalewki, sery, wiele innych pyszności. Dla zakochanych - zupa z lubczyka, dla zagubionych i niepewnych jutra- wróżby starej wiedźmy.
Były pokazy ginących zawodów i rzemiosła: będzie bednarz, kowal, garncarz, wikliniarz. Można było zaopatrzyć się w ręcznie wytwarzaną biżuterię, a na warsztatach prowadzonych przez Pracownię Ceramiczną „Starej Ochronki” każdy duży i mały mógł ulepić sobie garniec.
W tym roku Jarmarkowi towarzyszyło „Święto chleba”, w którym udział wzięli najznamienitsi piekarze z Bydgoszczy i regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?