Do zdarzenia doszło wczoraj w środku nocy na łuku drogi wojewódzkiej 949. Pojazd przejechał przez pole ponad 100 metrów, rozbił metalowe ogrodzenie i wyłamał stojące za nim dorodne tuje. Jak duża była siła uderzenia, świadczy fakt , że betonowe fragmenty ogrodzenia i tuje zostały odrzucone o kilka metrów.
Kierowca wyszedł z opresji bez większych obrażeń, ale pojazd nadaje się do kasacji. O szczęściu mogą mówić właściciele posesji, których ze snu wyrwał straszny huk. Pojazd po przebiciu ogrodzenia zatrzymał się pół metra od filaru podtrzymującego balkon. Mężczyzna był trzeźwy. Jak stwierdził, zasnął za kierownicą.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?