Podczas koncertu niemal 200 osób zgromadzonych na Rynku miało okazję wziąć udział w niezwykłej muzycznej uczcie. Zespół rozpoczął jazzowymi standardami, by skończyć w nieco innym stylu, bowiem na płycie usłyszeć mogliśmy jazzową wariacje na temat muzyki do filmu "Portret Wewnętrzny", której lider Yaniny, Janusz Iwański, jest autorem. Zespół został nagrodzony owacjami na stojąco, co wzbudziło niekłamane zdziwienie lidera. - Jesteście tu po to, by słuchać polskiego jazzu? To niemożliwe! - powiedział ze sceny Iwański.
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?