Jedyna taka szkoła

Od kwietnia bydgoska Szkoła Podoficerska Państwowej Straży Pożarnej zostanie jedyną tego typu placówką w kraju. - Przybędzie nam obowiązków - mówią strażacy-wykładowcy.

W poprzednich latach w bydgoskiej szkole PSP swą wiedzę i praktyczne umiejętności doskonalili strażacy z województwa kujawsko-pomorskiego i trzech ościennych regionów: pomorskiego, zachodnio-pomorskiego i wielkopolskiego.
- Od kwietnia obszar działania naszej placówki znacznie się powiększy. W szkole będą kształcili się strażacy z całej Polski - zapowiada starszy brygadier Marek Miś, komendant Szkoły Podoficerskiej PSP w Bydgoszczy.

Te zmiany spowoduje zamknięcie dwóch innych w kraju podoficerskich szkół pożarniczych: w Supraślu i w Opolu.

- Ponieważ zostaniemy jedyną tego typu placówką, z pewnością przybędzie nam elewów - ocenia starszy kapitan Mariusz Wawerka, rzecznik szkoły.
W tej chwili uczy się ich w szkole 138. - Natomiast miejsc mamy dla 147 kursantów. To trochę mało - usłyszeliśmy w szkole.

W celu powiększenia bazy socjalnej placówki, rozpoczęto ostatnio remont jednego ze starszych budynków mieszkalnych znajdujących się na terenie szkoły. - Kiedyś strażacy mieszkali tam w 8-osobowych pokojach, a zbiorowe łazienki znajdowały się na korytarzu. Teraz standardy będą wyższe. Po remoncie pokoje będą mniejsze i będą sąsiadować z łazienkami - mówi rzecznik.

Gdy modernizacja budynku zostanie zakończona, szkole przybędzie ok. 60 dodatkowych miejsc dla elewów. A co z ich wyżywieniem? - To nie problem - odpowiada komendant. - Nasza stołówka może pomieścić jednorazowo 200 osób.

Czy bydgoska szkoła pożarnicza, jako jedyna placówka w Polsce kształcąca podoficerów, otrzyma na działalność dodatkowe pieniądze?
- Na razie nic nam na ten temat nie wiadomo. Jeśli już dostaniemy jakieś dodatkowe fundusze, to może z rezerwy komendy głównej - odpowiada st. bryg. Marek Miś.

Przypomnijmy, że bydgoska szkoła PSP powstała w sierpniu 1992 roku. Od tego czasu kształci strażaków - ratowników na kursach dla podoficerów i szeregowców. Zajęcia teoretyczne obejmują m.in. naukę taktyki działań ratowniczych i gaśniczych, ratownictwo medyczne, psychologię i podstawy budownictwa. Potwierdzeniem nabytych umiejętności elewów jest ich służba w Wydziale Liniowym. - W ramach praktyki nasi kursanci uczestniczą w normalnych akcjach ratowniczych i gaśniczych - mówi M. Wawerka.

Krótka historia szkolenia po bydgosku
55 lat temu w Bydgoszczy utworzono Wojewódzki Ośrodek Wyszkolenia Pożarniczego. W latach 1950-52 przekształcono go w Wojewódzką Szkołę Pożarniczą, która w latach 1952-56 funkcjonowała jako Podoficerska Szkoła Pożarnicza nr 2. Od roku 1957 do 1992 strażacy szkoleni byli w Wojewódzkim Ośrodku Szkolenia Pożarniczego. Jego miejsce zajęła działająca już 13 rok Szkoła Podoficerska PSP.

W Bydgoszczy wyszkolono łącznie, na różnych kursach, ok. 25 tys. osób: pracowników Zawodowych Straży Pożarnych, członków Ochotniczych Straży Pożarnych, pracowników zakładów pracy. Z tej liczby ok. 3 tys. osób ukończyło kursy organizowane w Szkole Podoficerskiej Państwowej Straży Pożarnej.